Bez kategorii

Wysoko postawiony polityk skazany za handel narządami w UK. Wcześniej opracowywał przepisy ukrócające ten proceder

Czy można jednocześnie stać na czele organizacji charytatywnej walczącej z ubóstwem i wspierać tworzenie prawodawstwa ukrócającego proceder handlu narządami? Można, co pokazała historia wysoko postawionego polityka, który za nic miał zdrowie i życie biednego człowieka, gdy przeszczepu nerki wymagała jego córka.

Jest pierwszy wyrok w ramach Modern Slavery Act

Wysoko postawiony polityk skazany za handel narządami w UK. Wcześniej opracowywał przepisy ukrócające ten proceder

Fot. Getty/Old Bailey

Ustawa o Współczesnym Niewolnictwie (ang. Modern Slavery Act) została przyjęta w Wielkiej Brytanii wiosną 2015 roku. Jej przepisy uregulowały na Wyspach kwestie dotyczące handlu ludźmi i współczesnego niewolnictwa, znacząco poszerzając możliwości w tym zakresie organów ścigania i wyposażając je w dodatkowe narzędzia mające poprawić skuteczność wykrywania i karania sprawców. Modern Slavery Act m.in. zwiększyła maksymalną karę za handel ludźmi – z wcześniejszych 14 lat pozbawienia wolności do kary dożywocia, wprowadziła rozwiązania przewidujące najsurowsze procedury w zakresie konfiskaty dóbr uzyskanych z przestępczej działalności oraz wprowadziła możliwość wydania tzw. Slavery and Trafficking Prevention Order i Slavery and Trafficking Risk Order. 

Sędziowie Old Bailey – sądu w Londynie, który prowadzi sprawy dotyczące ciężkich przestępstw kryminalnych w Wielkiej Brytanii, wydał właśnie pierwszy wyrok na podstawie przyjętej w 2015 roku ustawy Modern Slavery Act. 

Wysoko postawiony polityk brał udział w handlu organami

Na ławie oskarżonych w pierwszym procesie na podstawie Ustawy o Współczesnym Niewolnictwie zasiadł Ike Ekweremadu – wysoki rangą nigeryjski polityk, prawnik i były wiceprzewodniczący senatu Nigerii, jego żona, 65-letnia Beatrice oraz lekarz, 51-letni Obinna Obeta. Wszystkich trojga sędziowie sądu Old Bailey uznali właśnie winnymi handlu narządami, a dokładnie rzecz biorąc – umożliwienia podróży do Wielkiej Brytanii młodemu, niespokrewnionemu z nimi mężczyźnie, w celu oddania przez niego nerki do przeszczepu. Nerki potrzebowała córka senatora, Sonia Ekweremadu, gdy okazało się, że ciężko zachorowała w trakcie studiów na Uniwersytecie w Newcastle. Sonia Ekweremadu została jednak przez sąd uniewinniona.

Polityk pracował nad przepisami zwalczającymi proceder handlu ludźmi. Sam brał w nim udział

Sprawa rodziców Sonii Ekweremadu, a także lekarza pochodzenia nigeryjskiego, dotycząca handlu ludźmi i organami, jest o tyle szokująca, że 60-letni Ike Ekweremadu, prawnik z wykształcenia, osobiście założył w Nigerii organizację charytatywną walczącą z ubóstwem i osobiście angażował się w prace nad przyjęciem w Nigerii przepisów przeciwko handlowi narządami. Biorąc natomiast pod uwagę, że Ike oraz jego żona Beatrice nie mieli skrupułów, żeby sprowadzić do UK 21-letniego, biednego handlarza ulicznego w celu oddania przez niego nerki do przeszczepu, prokurator Hugh Davies KC nazwał działanie senatora „nieuczciwym i pełnym i hipokryzji". Prokurator dodał także, że biedny, ale zdrowy handlarz uliczny, został potraktowany przez senatora i jego żonę jako „aktywa jednorazowego użytku – części zamienne [dostępne] za wynagrodzenie”. Młody dawca, który oficjalnie miał ponoć zgodzić się na przeszczep z przyczyn altruistycznych (choć w szpitalu został przedstawiony jako kuzyn studentki), był dla Ike Ekweremadu elementem wyrachowanej, „emocjonalnie zimnej transakcji handlowej”. 

– [Ekweremadu] zgodził się wynagrodzić kogoś za nerkę dla swojej córki – kogoś znajdującego się w biedzie, od którego się zdystansował, którego o nic nie pytał i z kim, dla własnego bezpieczeństwa, nie chciał utrzymywać bezpośredniego kontaktu – doprecyzował prokurator. 

Rodzina nie chciała poszukać dawcy nerki we własnym gronie

Rodzina Ekweremadu zdecydowała się użyć swoich wpływów i pieniędzy dla ratowania córki, ale nie próbowała znaleźć dawcy nerki we własnym gronie. A przecież to jest najbardziej oczywista w takich sytuacjach procedura. Ekweremadu i lekarz Obeta woleli udawać, że 21-letni mężczyzna był kuzynem Sonii, co też znalazło się w jego fałszywym wniosku wizowym i dokumentach przedstawionych w szpitalu. Prokurator Davies doprecyzował, że senator zignorował dodatkowo porady od lekarzy, by dawcę dla swojej córki znalazł wśród prawdziwych członków jej rodziny. – W żadnym momencie nie rozważali opcji, by [dawcą] został członek rodziny – bliski, dalszy lub jeszcze dalszy – powiedział. 

 

 

Zajrzyj także na naszą główną stronę: PolishExpress.co.uk – będzie nam miło!

Artykuły polecane przez PolishExpress.co.uk:

Council może być winny ludziom nawet £10 000. Błąd w pobieranych od mieszkańców płatnościach wykryto po 20 latach

Macie zaplanowany lot w najbliższym czasie? Ryanair ostrzega przed opóźnieniami i odwołaniami

Rząd walczy o powrót Brytyjczyków do pracy. Opieka nad dziećmi i pomoc osobom niepełnosprawnym to główne założenia Budżetu 2023

Rodzice pobierający Universal Credit mają otrzymać większą pomoc na dziecko

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Holenderski senat odrzuca podwyżkę płacy minimalnejHolenderski senat odrzuca podwyżkę płacy minimalnejBig Ben dwa lata od remontu. Jak się prezentuje?Big Ben dwa lata od remontu. Jak się prezentuje?Kiedy zrobi się ciepło? Jaką pogodę zapowiadają na weekend?Kiedy zrobi się ciepło? Jaką pogodę zapowiadają na weekend?Kobieta zginęła potrącona przez własny samochódKobieta zginęła potrącona przez własny samochódUstawa o zakazie sprzedaży papieros�ów z poparciem w Izbie GminUstawa o zakazie sprzedaży papierosów z poparciem w Izbie GminPolicja walczy z „agresywnymi” rowerzystami. Ukarano blisko 1000 osóbPolicja walczy z „agresywnymi” rowerzystami. Ukarano blisko 1000 osób
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj