Styl życia
Wygrali najlepsi
Sensacji nie było – Rosjanka Maria Szarapowa i Hiszpan Rafael Nadal najlepsi w Indian Wells, najbardziej prestiżowym turnieju poza tymi, rozgrywanymi w cyklu Wielkiego Szlema.
Po kontuzji „Byka z Majorki" nie ma już najmniejszego śladu. W finale Nadal ograł Argentyńczyka Juana Manuela Del Potro 4:6, 6:3, 6:4 po 2 godzinach i 19 minutach. To już trzeci jego triumf na amerykańskich kortach – poprzednio wygrywał w 2007 i 2009 roku. Szarapowa z kolei w Kalifornii od tej pory zwyciężyła tylko raz, w 2006 roku. W tym roku nie dała najmniejszych szans Karolinie Woźniacki, pokonując ją w dwóch setach 6:2, 6:2 kończąc mecz asem serwisowym, w którym posłała piłkę z prędkością 175 km/h. Nadal i Szarapowa podnieśli z kortu po milionie dolarów, a turniej przejdzie do historii, jako pierwszy, w którym podczas jego trwania doszło do trzęsienia ziemi. Podczas czwartej rundy zawodów odnotowano drgania o sile 4,7 w skali Richtera. Na szczęście nikomu nic się nie stało.