Styl życia
Wstyd Anglii
Uznany za „symbol wszystkiego, co złe w angielskim futbolu” 21-letni Mario Balotelli, zyskał większą sławę za sprawą skandali, jakie wywołuje, niż umiejętności przejawianych na boisku.
Ogromne i nieproporcjonalne do wysiłku włożonego w ich zarobek pieniądze otrzymują obecnie nie tylko celebryci, ale również… piłkarze. Jeśli natomiast z piłkarza zrobi się celebrytę – jak w przypadku Davida Beckhama – mamy do czynienia z fortuną. Podobną drogę wybrał pochodzący z Włoch zawodnik Manchesteru City, Mario Balotelli, który wprawdzie nie zrobił jak dotąd furory reklamą męskiej bielizny, jednak wszystko jeszcze przed nim… Młody piłkarz obecnie skupia się na mnożeniu skandali ze swoim udziałem. Pomijając fakt, że za niezapłacone mandaty winny jest 10 tysięcy funtów, co raczej nie uszczupliłoby jego rocznej piłkarskiej gaży w wysokości 6 milionów funtów, Balotelli woli wydawać swoje pieniądze… na prostytutki. Z dumą przyznaje w jednym z wywiadów, że korzystał z usług tej samej pani, co Wayne Ronney, który przez ten incydent niemal rozbił swoje małżeństwo. Koledzy młodego piłkarza twierdzą, że Balotelli celowo ściąga na siebie uwagę mediów i jest w pełni świadomy tego, jaki jest kłopotliwy.