Własna działalność czy praca na etacie? Czym zajmują się Polacy po powrocie z Wielkiej Brytanii?

Zastanawialiście się kiedyś nad powrotem do Polski? Z pewnością tak. Zastanawialiście się, co robią i gdzie pracują Polacy, którzy wrócili do kraju?

Praca W Polsce

Pomińmy fakt, że decyzja o przeprowadzce do Polski jest ciężka i brzemienna w skutkach oraz, że wiele osób się nad nią zastanawia i tyle samo już się zdecydowało. Jeśli faktycznie o tym myślicie, to może zainteresować was to, co w Polsce robią osoby, które faktycznie zdecydowały się na przeprowadzkę. Temat ten może być bardzo pomocny w podjęciu tej faktycznie trudnej decyzji.

Problem imigrantów w UK – akcentyzm, czyli prześladowanie ze względu na posiadany akcent

Na jednej z grup na Facebooku zrzeszających Polaków w Wielkiej Brytanii pojawiła się bowiem ciekawa dyskusja na temat tego, co robią osoby, które wróciły już do Polski. Temat jest o tyle ciekawy, że jeszcze chyba żadna instytucja badania opinii nie zajęła się tą sprawą. Zatem tym bardziej powinniśmy się przyjrzeć opiniom użytkowników Facebooka.

Pod postem pojawiło się sporo odpowiedzi, ponieważ internauci chętnie chwalili się tym, co robią oraz tym, jak sobie radzą. Czytając wszystkie opinie można dojść do wniosku, że jednym idzie lepiej, a drugim gorzej przy czym żadna ze stron nie przeważa w znacznym stopniu.

Jeśli wziąć pod uwagę branżę, w jakiej pracują powracający z Wielkiej Brytanii Polacy, to zdecydowanie jest to budowlanka. Jeśli więc pracowałeś w budownictwie na Wyspach, to prawie na pewno będziesz tak pracował w Polsce. Przyczyna jest prosta: w Polsce sporo się buduje, a ukraińscy imigranci, których w Polsce jest dużo nie są takimi specjalistami w tym zawodzie co Polacy, więc osoby znające się na budownictwie są niemalże rozchwytywane nad Wisłą.
 

Jeśli chodzi o pytanie: własny biznes czy praca na etacie, to tutaj pojawiają się zagorzali przeciwnicy i zwolennicy. Jedni zażarcie bronią swojej firmy twierdząc, że "nie będą pracować dla kogoś innego", a z kolei drudzy wytykają im, że "własna firma oznacza zero wolnego czasu". Kilka osób po powrocie do Polski prowadziło swój biznes, ale dokładnie taki sam jak w Wielkiej Brytanii, przy czym zwracali uwagę, że w ich przypadku "nie jest źle, ale w Wielkiej Brytanii było lepiej". Tradycyjnie już pojawiły się osoby (nie bez przyczyny) krytykujące polski system podatkowy oraz wysoki ZUS, który "skutecznie utrudnia prowadzanie biznesu".

Polaku! Długi zaciągnięte w Wielkiej Brytanii nie przedawniają się po przekroczeniu granicy

Podsumowując, choć zdania są raczej równe, to wygląda na to, że więcej Polaków wracających z Wielkiej Brytanii decyduje się na otwarcie w Polsce własnej firmy. Nie wszyscy mają takie zyski, jakich się spodziewali, ale ich sytuacja nie jest zła.