Praca i finanse

Właściciel restauracji wystawił nieznośnym klientom gigantyczny rachunek za dramatyczne zachowanie wobec kelnerki

Właściciel restauracji w Cardiff powiedział, że wraz z jedną ze swoich pracownic „przeszli przez piekło” w czasie wizyty „aroganckiej” grupy klientów, którym wystawił za obsługę gigantyczny rachunek w wysokości 1000 funtów.

Właściciel restauracji wystawił nieznośnym klientom gigantyczny rachunek za dramatyczne zachowanie wobec kelnerki

Szef restauracji dał swojej pracownicy 1000 funtów za niestosowne zachowanie klientów

Właściciel restauracji w Cardiff będący w niej też szefem kuchni przekazał 1000 funtów z rachunku nieznośnych klientów na rzecz kelnerki, która była przez nich traktowana nieuprzejmie i dotykana (o czym powiedziała szefowi po opuszczeniu lokalu przez nieznośną grupę).

1000 funtów dla kelnerki

Lee Skeet, który szkolił się pod okiem Gordona Ramsaya i wcześniej pracował w restauracji nagrodzonej gwiazdką Michelina w Londynie, opisał na Twitterze swój niesmak związany z nieodpowiednim zachowaniem grupy bogatych klientów. Napisał do nich również maila, którego treść opublikował:

„Na wstępie chciałbym podziękować wam za wybranie mojej restauracji dzisiaj wieczorem i zdaję sobie sprawę z tego, że otrzymaliście największy rachunek, jaki kiedykolwiek wystawiliśmy. Niestety dowiedziałem się, że zachowanie waszej grupy było nieodpowiednie w stosunku do Lily, która obsługuje nasz lokal. Powiedziała mi, że – jako 22-letnia dziewczyna – była traktowana przez członków waszej grupy bez szacunku i była dotykana”.

Właściciel restauracji dodał również: „To było piekło dla nas obojga, ale nie mógłbym być bardziej dumny z tego, jak sobie poradziła”.

Wsparcie internautów

W ciągu ostatnich dni Lee Skeet i jego restauracja dostali wiele dowodów wsparcia ze strony internautów, którzy wyrazili swoje poparcie dla jego reakcji na incydent i przekazanie wartości gigantycznego rachunku na rzecz pokrzywdzonej kelnerki.

Właściciel restauracji w Cardiff napisał także: „Zanim miałem własną restaurację, pracowałem w wielu lokalach z wyższej półki dla bogatych, wyższej klasy lub postrzeganych jako wyższa klasa klientów. Ludzie przychodzili i zachowywali się tak samo. Nie chcę tego w mojej restauracji. Wolałbym, aby lokal był pusty, niż zajmować się nimi. Nie pracuję tak ciężko, aby przebywać wśród ludzi, których nie lubię”.

author-avatar

Paulina Markowska

Uwielbia latać na paralotni, czuć wiatr we włosach i patrzeć na świat z dystansu. Fascynuje ją historia Wielkiej Brytanii sięgająca czasów Stonehenge i Ring of Brodgar. W każdej wolnej chwili eksploruje zakątki tego kraju, który nieustannie ją fascynuje. A fascynacją tą ‘zaraża’ też kolegów i koleżanki w redakcji:) Pochodzi z Wrocławia i często tam wraca, jednak prawdziwy dom znalazła na Wyspach i nie wyobraża sobie wyjazdu z tego kraju, dlatego szczególnie bliskie są jej historie imigrantów, Polaków, którzy także w tym kraju znaleźli swój azyl.

Przeczytaj również

Mężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujeMężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujePięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billPięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiZakłócenia w podróżowaniu, które czekają nas w kwietniu i majuZakłócenia w podróżowaniu, które czekają nas w kwietniu i maju46 000 samolotów miało problemy z GPS. Za zakłóceniami prawdopodobnie stoją Rosjanie46 000 samolotów miało problemy z GPS. Za zakłóceniami prawdopodobnie stoją RosjanieRishi Sunak z wizytą w Polsce. UK zapowiedziało największy pakiet wsparcia wojskowego dla UkrainyRishi Sunak z wizytą w Polsce. UK zapowiedziało największy pakiet wsparcia wojskowego dla Ukrainy
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj