Życie w UK
WikiLeaks ujawnia „akta Syrii”
Portal WikiLeaks rozpoczął publikację dokumentów dotyczących ogarniętej wojną domową Syrii. To e-maile syryjskich „grubych ryb”, ministrów i szefów wielkich firm obecnych na rynku tego kraju.
Ale akcja WikiLeaks ma drugie dno: założyciel portalu Julian Assange wciąż siedzi zamknięty w ambasadzie Ekwadoru, gdzie poprosił o azyl, uciekając przed ekstradycją. Co chce osiągnąć, publikując „akta Syrii”? – Jeśli wyjdzie z ambasady inaczej niż w paczce dyplomatycznej, może zostać aresztowany – mówił specjalista prawa międzynarodowego z Uniwersytetu Warszawskiego dr Piotr Bogdanowcz. Assange jest w sytuacji niemal bez wyjścia.latego najwyraźniej postanowił przypomnieć, na czym zbudował swoją renomę jako adwokat jawności i transparentności w polityce międzynarodowej. Założony przez niego demaskatorski portal Wikileaks rozpoczął publikację – jak to określił – „Akt Syrii” – ponad 2 mln e-maili i innych dokumentów wpływowych syryjskich polityków i przedstawicieli wielkich firm obecnych na syryjskim rynku./ GAZETA.PL, źródło: PANORAMA