Życie w UK
Wielka Brytania rozszerza od soboty kwarantannę na kolejne kraje. Które z nich trafią na listę?
Od 26 września, dokładnie od godziny 4 rano, kolejne kraje zostaną dodane do czerwonej listy tych, z których przyjezdni muszą poddać się kwarantannie. Do nowej trójki należą Dania, Islandia i Słowacja.
Niemal co tydzień brytyjski rząd dodaje kolejne kraje do czerwonej listy w związku z pogarszającą się sytuacją dotyczącą pandemii. W ubiegłym tygodniu postanowił objąć kwarantanną przyjezdnych ze Słowenii i Gwadelupy, a w tym tygodniu z trzech kolejnych krajów.
- Przeczytaj również: Czy w Polsce obowiązuje kwarantanna dla podróżnych z UK? Oto aktualne wytyczne polskich władz
Dania, Islandia i Słowacja objęte kwarantanną
Kraje, które od soboty trafią na listę wysokiego ryzyka, to Dania, Islandia i Słowacja. Z ostatnich danych European Centre for Disease Prevention and Control (ECDC) wynika, że poziom nowych zarażeń na 100 000 osób w ciągu siedmiu dni w Danii wzrósł ponad dwukrotnie.
Poziom przyjęty przez brytyjski rząd jako kryterium do włączenia danego kraju na listę niebezpiecznych wynosi 20, z kolei Dania ma obecnie 65, a sama Wielka Brytania 47.
W przypadku Islandii sytuacja wygląda tak, że w ciągu czterech tygodni od 19 sierpnia odsetek nowych zarażeń był tam niski, jednak w ciągu ostatniego tygodnia gwałtownie wzrósł do 40. Zgodnie z doniesieniami tak duży wzrost zachorowań związany jest z wizytą na Islandii chorych turystów z Francji w połowie sierpnia, którzy wprawdzie zostali poddani izolacji, jednak złamali regulacje.
Słowacja natomiast odnotowała podwójny wzrost zarażeń w ciągu trzech tygodni między 2 a 23 września.
Żaden kraj nie został zdjęty z listy
Brytyjski rząd zdecydował nie zdejmować żadnych krajów z listy niebezpiecznych nawet przy spadku poziomu zarażeń. Dla przykładu Bułgaria nadal jest na liście państw objętych kwarantanną, mimo że od tygodni statystyki są tam dużo niższe – poniżej wyznaczonej przez UK granicy.
W związku z tym, że w samej Wielkiej Brytanii nastąpił gwałtowny wzrost liczby osób chorych na koronawirusa, dochodzi do dziwnych sytuacji, w których brytyjski rząd np. odradza mieszkańcom Wysp wyjazd do Chorwacji twierdząc, że wskaźnik zachorowań jest tam zbyt duży, a w rzeczywistości jest on trzy razy mniejszy niż na Wyspach.