Styl życia

Większość Brytyjczyków obawia się włamania podczas nieobecności w domu. Lęki nasiliły się w czasie lockdownu

Fot. Getty

Większość Brytyjczyków obawia się włamania podczas nieobecności w domu. Lęki nasiliły się w czasie lockdownu

GettyImages 1264522023

Jak pandemia i lockdown wpłynęły na przywiązanie do czterech ścian domu i obawy związane z bezpieczeństwem? Oto wyniki interesującej ankiety.

One Poll przeprowadziło ankietę na zlecienie Hive Homeshield. Badanie dotyczyły tego, w jaki sposób w czasie pandemii zmieniło się nastawienie Brytyjczyków do miejsca zamieszkania. Okazuje się, że lockdown nasilił niektóre obawy.

 

Większość Brytyjczyków obawia się włamania

W ankiecie wzięło udział 2000 osób. Badanych pytano między innymi o kwestie związane ze stopnie przywiązania do własnego domu i mienia, a także o obawy związane z bezpieczeństwem oraz o podejmowane działania, których celem jest ochrona domu i mienia przez włamaniem czy kradzieżą.

Jak się okazuje, zdecydowana większość Brytyjczyków po wyjściu z domu doświadcza obawy o to, czy drzwi do domu na pewno zostały prawidłowo zamknięte. Co ciekawe, aż jedna trzecia badanych przyznała, że obawy te nasiliły się wraz z wychodzeniem z lockdownu. Z kolei 48 proc. respondentów przyznało, że obecnie bardziej niż kiedykolwiek wcześniej czuje się przywiązana do własnego domu oraz dobytku.

Wzmożone lęki, związane z przywiązaniem do własności i z bezpieczeństwem sprawiają, że więcej osób decyduje się na obranie dodatkowych środków ochronnych. Ponad 10 proc. badanych odpowiedziało, że wyjeżdżając na dłużej z domu, prosi swoich znajomych lub sąsiadów o parkowanie samochodu na podjeździe pustego domu, aby nie wyglądało na to, że przez dłuższy czas nikogo nie ma w domu.

Zdarzali się i tacy, którzy wyjeżdżając ustawiali przed domem tabliczki z fałszywymi informacjami typu „uwaga zły pies”, a także i tacy, którzy instalowali fałszywe kamery CCTV, by odstraszyć potencjalnych złodziei. Niektórzy wyjeżdżając tylko na jeden dzień, prosili też członków rodziny, by przeszli się sprawdzić, czy drzwi i okna są dokładnie zamknięte.

author-avatar

Jakub Mróz

Miłośnik nowych technologii, oldskulowych brytyjskich samochodów i sportów motorowych. Znawca historii brytyjskiej rodziny królewskiej i nowych trendów w męskiej modzie. Uwielbia podróżować, ale jego ukochane miejsce to Londyn. Pochodzi z Krakowa, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2004 roku. Zna prawie każdy angielski idiom. Zawód wyuczony – inżynier elektryk, zawód – a jednocześnie największa pasja i zawód wykonywany – dziennikarz “Polish Express”. Do redaktora Jakuba wzdycha duża część żeńskiej niezamężnej części wydawnictwa Zetha Ltd. Niestety Jakub Mróz lubi swój kawalerski stan.

Przeczytaj również

Policja walczy z „agresywnymi” rowerzystami. Ukarano blisko 1000 osóbPolicja walczy z „agresywnymi” rowerzystami. Ukarano blisko 1000 osóbUrzędnik Home Office aresztowany za „sprzedaż” prawa do pobytu w UKUrzędnik Home Office aresztowany za „sprzedaż” prawa do pobytu w UKMłoda mama dostała w szpitalu nie swoje dzieckoMłoda mama dostała w szpitalu nie swoje dzieckoDo 2040 r. poważnie zachoruje tu 3,7 mln pracownikówDo 2040 r. poważnie zachoruje tu 3,7 mln pracownikówBasti w Londynie! 10 maja święto dla miłośników historii w rytmach hip-hopuBasti w Londynie! 10 maja święto dla miłośników historii w rytmach hip-hopuKlienci Booking.com padli ofiarą oszustów. Stracili mnóstwo pieniędzyKlienci Booking.com padli ofiarą oszustów. Stracili mnóstwo pieniędzy
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj