Styl życia

Wiedeń: imigrant zgwałcił 10-latka. Twierdzi, że musiał, bo nie uprawiał seksu pół roku

Doszło do kolejnego gwałtu na dziecku. W Wiedniu imigrant zgwałcił 10-latka. Chłopiec z powodu odniesionych obrażeń trafił do szpitala. Mężczyzna tłumaczył policji, że musiał to zrobić, bo nie uprawiał seksu już pół roku.

Wiedeń: imigrant zgwałcił 10-latka. Twierdzi, że musiał, bo nie uprawiał seksu pół roku

Mężczyzna zaatakował chłopca na jednym z uczęszczanych basenów w Wiedniu. Napastnik czekał aż chłopiec będzie sam w przebieralni. Najpierw brutalnie go zgwałcił, a później, jak gdyby nigdy nic poszedł na zjeżdżalnię. Płaczącego chłopca znalazła ochrona, która natychmiast zawiadomiła policję. Chłopca z powodu odniesionych obrażeń przewieziono do szpitala.

Policja natychmiast aresztowała gwałciciela. Napastnikiem okazał się być 20-letni Irakijczyk, który przybył do Austrii we wrześniu i pracował tam jako taksówkarz. Mężczyzna zostawił w Iraku żonę i dzieci.

Na posterunku mężczyzna tłumaczył, że zdaje sobie sprawę, że to, co zrobił jest niedopuszczalne i było błędem. I rozumie, że jego zachowanie jest uznawane za “przestępstwo na całym świecie”. Mężczyzna zapewniał także, że nie chciał przestraszyć chłopca, ale musiał go zgwałcić, bo ” nie uprawiał seksu już pół roku i rozsadzała go seksualna energia“.

Gwałciciel próbował także tłumaczyć policjantom, że nie zawsze był, jak to określił, “chory”. Mężczyzna przekonywał, że Iraku prowadził zupełnie normalne życie – miał żonę, dzieci i nigdy nie czuł pociągu seksualnego do małych chłopców.

Do gwałtu doszło w grudniu, jednak policja i austriackie władze do tej pory trzymały to w tajemnicy, nie chcąc powodować wybuchu paniki wśród rodziców.

To kolejny gwałt na dziecku, którego dopuścił się imigrant. Zaledwie tydzień temu, media poinformowały o incydencie w ośrodku dla uchodźców w Västerås w Szwecji. Na miejscu natychmiast pojawił się 10-osobowy patrol policji. Jednak funkcjonariuszom nie udało się dotrzeć do ofiary, ponieważ zostali zaatakowani przez uchodźców.

– Jeszcze więcej ludzi pojawiło się za nami. Byłem psychicznie przygotowany na to, żeby walczyć o swoje życie. Byliśmy w 10 policjantów w wąskim korytarzu. I usłyszałem kogoś krzyczącego, że tam jest wyjście awaryjne – mówił jeden z funkcjonariuszy.

author-avatar

Przeczytaj również

Sprowadzenie dziecka do UK, gdy posiadamy settled statusSprowadzenie dziecka do UK, gdy posiadamy settled statusRekordowa liczba pasażerów na lotniskach w UK. Chaos na drogach i na koleiRekordowa liczba pasażerów na lotniskach w UK. Chaos na drogach i na koleiRejestracja w Holandii i uzyskanie numeru BSNRejestracja w Holandii i uzyskanie numeru BSNRząd UK wstrzyma się od dalszego podnoszenia płacy minimalnej?Rząd UK wstrzyma się od dalszego podnoszenia płacy minimalnej?Huragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyHuragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyNosowska w UK – ikona polskiej muzyka zagra koncerty w Londynie i ManchesterzeNosowska w UK – ikona polskiej muzyka zagra koncerty w Londynie i Manchesterze
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj