Życie w UK

Weź 2 tysiące funtów i SPADAJ – oto pomysł brytyjskiego rządu na zażegnanie kryzysu (wideo)

Oto prosty plan Theresy May na rozwiązanie kryzysu imigracyjnego – pieniądze. A dokładnej rozdawanie ich. Brytyjski rząd daje każdemu nielegalnemu imigrantowi 2 tysiące funtów tylko za to, że na zawsze opuści Wyspy. Działa?

Weź 2 tysiące funtów i SPADAJ – oto pomysł brytyjskiego rządu na zażegnanie kryzysu (wideo)

Imigranci 2

Pomysł z pozoru może wydawać się zupełnie irracjonalny – na Downing Street 10 wpadli na to, aby "przekupić" nielegalnych imigrantów. Rząd Theresy May wyciągnie z kieszenie podatników po 2 tysiące funtów i przełoży je do kieszeni każdego chętnego nielegalnego imigranta, który zdecyduje się na powrót do kraju, z którego pochodzi.

Projekt, który rządząca administracja określiła, jako "pomoc w powrocie" obowiązuje od stycznia tego roku. Pozwala imigrantom, którzy wracają do swoich ojczyzn "znaleźć miejsce do życia, pracę lub zacząć nowy biznes". Do tej pory z oferty UK skorzystało już 529 osób i liczba ta ciągle rośnie. Przed urzędami wydającymi pieniądze ustawiają się olbrzymie kolejki. Czyżby więc należało odtrąbić sukces i pogratulować Theresie May poradzenie sobie z problemem nielegalnej imigracji, która osiągnęła najwyższy poziom od 12 lat? Nie do końca…

Wystarczy porównać liczby – po pół roku z programu skorzystało 529 osób. Można założyć, że do końca 2016 ta liczba wzrośnie i osiągnie próg 1000, może go przekroczy. To przysłowiowa kropla w morzu potrzeb. Do UK w zeszłym roku przybyło 47 tysięcy nielegalnych imigrantów spoza UE (wliczając w to osoby, które pojawiły się na Wyspach, aby odwiedzić swoich krewnych). To oficjalne dane. Według nieoficjalnych ta liczba jest większa i pokazuje w jak ciężkiej sytuacji znalazło się Zjednoczone Królestwo. Nic nie wskazuje na to, aby poziom imigracji miał się radykalnie obniżyć, a przynajmniej nic takiego nie będzie miało miejsca przed Brexitem. Populistyczny pomysł May w nikłym stopniu pomaga poradzić sobie z obecną sytuacją…

 

author-avatar

Remigiusz Wiśniewski

Fanatyk futbolu na Wyspach, kibic West Ham United F.C., ciągle początkujący kucharz. Z wykształcenia polonista i nauczyciel, który spełnia się w dziennikarskim. Pochodzi z Wieliczki, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2008 roku, gdzie znalazł swoje miejsce na ziemi w Londynie. Zorganizowany, ale neurotyczny. Kieruje się w życiu swoimi zasadami. Uwielbia biegać przed wschodem słońca i kocha literaturę francuską.

Przeczytaj również

Huragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyHuragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyLaburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Laburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Mężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuMężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieWynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!Wynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj