Styl życia
Wciąż najlepsza
Justyna Kowalczyk wciąż prowadzi w klasyfikacji Pucharu Świata, choć po zawodach we francuskim La Clusaz musiała zadowolić się jedynie najniższym stopniem podium.
Było to 59. miejsce na pudle w karierze biegaczki z Kasiny, która w sobotę skończyła 30 lat. Niestety, w pojedynku ze startu wspólnego na 10 km techniką klasyczną z wracającą do PŚ Marit Bjoergen (i jej rodaczką, Therese Johaug) Kowalczyk nie miała szans. Znowu zawiodło smarowanie nart i nieco szczęścia, bo forma i siły po morderczym wysiłku z Tour de Ski wciąż są. Do fenomenalnej Norweżki brakło jej 18 sekund. W przededniu kolejnych zwodów, które tym razem odbędą się w Soczi, Polka ma 425 punktów przewagi nad drugą Johaug, a 598 nad trzecią Kikkan Randall (USA). Bjoergen zajmuje dopiero siódme miejsce z 562 punktami, ale nikt nie ma wątpliwości, że w jej przypadku będzie już tylko lepiej.