Styl życia
WAŻNE! Duże zmiany w Ryanairze – kasują loty z Wysp do Polski!
Ryanair likwiduje połączenia do Polski z Wysp. W związku z tym, że irlandzki przewoźnik zamyka swoją bazę na lotnisku Glasgow Airport liczba lotów stamtąd zostanie zredukowane z 23 do… trzech.
Niestety, zmiany wprowadzone przez władze Ryanaira dość mocno uderzą w polskich pasażerów, którzy do kraju latają właśnie z największego miasta w Szkocji. W sumie ocaleją jedynie połączenia z Krakowem oraz Wrocławiem, a także połączenie Glasgow-Dublin. Zlikwidowane zatem zostaną między innymi trasy łączące Wyspę z Bydgoszczą i Warszawą.
Część połączeń obsługiwanych przez Glasgow Airport zostanie przeniesiona do Edynburga, ale próżno tam szukać polskich destynacji. W nowym rozkładzie mają pojawić się takie miasta, jak Derry, Lizbona, Sofia, Tallinn, Berlin i Sztokholm. Omawiane zmiany mają zostać wprowadzone w następnym sezonie zimowym, czyli od listopada 2018 roku. Do tego czasu loty będą odbywać się zgodnie z ogłoszonym niedawno harmonogramem.
W sumie zamknięcie bazy w Glasgow sprawi, że pracę straci około 300 osób, a na lodzie zostanie prawie pół miliona pasażerów, którzy do tej pory korzytsali z usług oferowanych prze port lotniczy. Powodem tych radykalnych zmian jest – jak można było tego oczekiwać – Brexit. A dokładniej Air Passenger Duty, podatek będący formą akcyzy nałożonej na loty o charakterze komercyjnym na terenie Wielkiej Brytanii. Już wkrótce zostanie on przemianowany na Air Departure Tax i jak zapewnia David O'Brien z Ryanair uderzy po kieszeni irlandzkie linie. Mocno.
Bestia ze Wschodu: Jak wygląda sytuacja w UK? Zobacz zdjęcia czytelników
"Żałujemy podjęcia tej decyzji, ale nasze próby ożywienia rynku lotniczego w Glasgow były niweczone przez zbyt wysokie opodatkowanie ze strony państwa" – komentował O'Brien na specjalnej konferencji prasowej. Okazuje się, że poszło o podatek sięgający 13 funtów doliczanych do każdego z biletów. "Nie możemy sobie pozwolić na wydatek sięgający jednej trzeciej ceny za bilet" – kończył przedstawiciel Ryana.
Warto zadać sobie pytanie czy podobncyh ruchów ze strony Ryana będzie więcej i czy jeszcze bardziej ograniczy ruch lotniczy na Wyspach…