Walka z terroryzmem w UE: policja uzyska dostęp do osobistych informacji o podróżnych

Każda osoba wylatująca lub przylatująca na jedno z lotnisk na terenie Unii Europejskiej będzie miała obowiązek ujawnić policji swoje osobiste dane, łącznie z numerem karty kredytowej – wynika z założeń nowych przepisów bezpieczeństwa antyterrorystycznego.

Komisja Europejska chce, aby wszystkie informacje na temat podróżnych, jakie podają oni liniom lotniczym w celu zakupu biletów, trafiały do policyjnej bazy danych i były w razie potrzeby dostępne dla przedstawicieli służb bezpieczeństwa wszystkich europejskich krajów. Na takie rozwiązanie nie chcą się zgodzić przedstawiciele organizacji ochrony wolności obywatelskich. Ich zdaniem stanowiłoby to naruszenie prywatności tysięcy podróżnych.

Większość europejskich rządów inicjatywę popiera argumentując, że dzięki niej służby bezpieczeństwa uzyskają instrumenty do skuteczniejszego monitorowania ruchów potencjalnych dżihadystów w obrębie Unii.

Brytyjski rząd już wcześniej korzystał z danych dostarczonych przez konkretne linie lotnicze, dzięki czemu sukcesem udało się zakończyć kilka dochodzeń w sprawach o prowadzenie domniemanej działalności terrorystycznej.

Obecna propozycja stanowi kompromis pomiędzy zwolennikami rozszerzenia kompetencji organów ścigania, a stanowiskiem Komisji ds. Wolności Obywatelskich, która podobną inicjatywę zgłoszona dwa lata temu, zablokowała.

Europejscy ministrowie spraw wewnętrznych, w tym brytyjska sekretarz stanu Theresa May, mieli przyjąć wspólne stanowisko na temat nowej rezolucji podczas marszu upamiętniającego ofiary zamachu na redakcję tygodnika „Charlie Hebdo” w Paryżu.