Styl życia
W przyszłym tygodniu w Wielką Brytanię uderzy gigantyczna burza!
Przyszły tydzień może upłynąć pod znakiem wielkich ulew, podtopień i burz z piorunami. Wszystko będzie zasługą ogromnej burzy, która zbliża się do Wielkiej Brytanii.
Przyczyną burzy, która uderzy w przyszłym tygodniu w Wielką Brytanię, są… huragany Lee oraz Maria, które obecnie znajdują się w okolicach wschodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych. Dwa śmiercionośne żywioły prawdopodobnie połączą się ze sobą tworząc swoistą "superburzę".
Meteorolodzy prześledzili prawdopodobną trasę żywiołu i potwierdzili, że uderzy on w przyszłym tygodniu w Wielką Brytanię powodując ulewy, deszcze i podtopienia. Co więcej, meteorolodzy obawiają się, że nowo utworzony, post tropikalny cyklon Brian wyrządzi na Wyspach sporo poważnych szkód, dlatego już dzisiaj ostrzegają przed jego nadejściem.
Brian prawdopodobnie dotrze do Wielkiej Brytanii już w poniedziałek do wybrzeży Irlandii, a następnie przesunie się w centrum kraju. Meteorolog Jim Dale, z British Weather Services powiedział, że może to być druga największa burza w tym roku w Wielkiej Brytanii.
"Oba huragany obecnie znajdują się w okolicach północnowschodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych, ale przewidujemy, że w niedzielę połączą się ze sobą" – powiedział Dale. "Prąd strumieniowy przybiera na sile i to dzięki niemu burza przemieści się w kierunku południowym, a następnie w stronę Wielkiej Brytanii".
Dlatego meteorolodzy bacznie obserwują oba huragany oraz prądy strumieniowe. Lee i Maria obecnie wieją z prędkością około 140 km/h, ostatnie obserwacje pokazały, że już przesuwają się w kierunkach wschodnim i północnowschodnim.
Londyn: Ludzie uciekali w panice, gdy autobus zjechał na chodnik i uderzył z impetem w budynek!
Synoptycy wskazują, że uderzenie burzy o takiej sile będzie szokiem, ponieważ początek jesieni w Wielkiej Brytanii był ciepły i spokojny. Temperatury co prawda na początku przyszłego tygodnia się podniosą, ale z powodu wiejącego wiatru nie odczujemy tej zmiany.