Życie w UK
W Irlandii pojawił się szczep australijskiej grypy odporny na szczepionki!
Grypa australijska zbiera na Wyspach śmiertelne żniwo – nie tylko w Wielkiej Brytanii, ale także w Irlandii. Na "Zielonej Wyspie" pojawiała się mutacja wirusa AH3N2, która jest niewrażliwa na szczepionki dostępne w kraju.
Chodzi szczep Yamagata B choroby nazywanej popularnie "grypą australijską", przed którym nie chronią lub chronią tylko częściowo rekomendowane przez Department of Health oraz National Immunisation Advisory Committee szczepionki. Według danych do których dotarł "Irish Independent" około 60% wszystkich zachorowań na grypę to właśnie przypadki Yamagata B. Skuteczniejsza szczepionka rzecz jasna istnieje, jednak nie została ona kupiona przez Health Service Executive.
Grypa australijska zabiła już w Wielkiej Brytanii 48 osób! Lekarze wzywają do szczepień
Przedstawiciele HSE tłumaczą się, że postępowali zgodnie z zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia przy zakupie szczepionek na grypę. WHO przewidywało, że w sezonie zimowym zagrożenie będzie stanowił inny szczep, co sprawiło, że Irlandia jest obecnie (niemal) bezbronna wobec mutacji zwanej Yamagatą B.
Istnieje nadzieja, że "standardowa" szczepionka może nadal zapewniać pewną ochronę przed groźniejszą odmianą "aussie flu", ale trudno w tej chwili powiedzieć jaki jest jej zakres. Warto również dodać, że Yamagata B nie jest tak groźny, jak odmiana "a" AH3N2. Zwykle atakuje on przedstawicieli starszych grup wiekowych i małe dzieci.
Australijska grypa dotarła do Wielkiej Brytanii! Jakie są jej objawy i jak się przed nią chronić?
W sumie w Irlandii wydano 125 tysięcy szczepionek. Według oficjalnych danych najwięcej przypadków grypy australijskiej odnotowano we wschodniej części kraju, wliczając w to stolicę. Innymi ogniskami zapalnymi na mapie jest centralna część Irlandii, środkowy zachód oraz północny wschód.
Sytuacja na Wyspach jest poważna. Eksperci już od dawna ostrzegali, że tegoroczna epidemia grypy australijskiej może być znacznie groźniejsza niż pandemia świńskiej grypy z przełomu 2009/2010 r. Najwięksi pesymiści wieszczą nawet, że grypa australijska może zabić na całym świecie ponad milion ludzi – tak jak to miało miejsce 50 lat temu wskutek epidemii grypy z Hong Kongu.