Życie w UK

UWAGA na „zabójcze” foteliki dziecięce! Na platformach Amazon i eBay można je kupić nawet za £8!

Fot. Getty

UWAGA na „zabójcze” foteliki dziecięce! Na platformach Amazon i eBay można je kupić nawet za £8!

Fotelik Dzieciecy

Serwis Which? ostrzega, że w sieci wciąż można kupić „zabójcze”, nielegalne w UK foteliki samochodowe dla dzieci. W sklepach internetowych Amazon i eBay foteliki można dostać już za £8. 

Problem tanich i niespełniających podstawowych standardów bezpieczeństwa fotelików samochodowych dla dzieci nie jest nowy. Jednak mimo regularnego jego nagłaśniania, „zabójcze” foteliki dziecięce wciąż dostępne są w niektórych sklepach internetowych w UK, w tym na stronach Amazona i Ebay'a. Sprawie postanowił się przyjrzeć znany serwis konsumencki Which?, którego eksperci odkryli, że niedozwolone na Wyspach foteliki można zakupić online nawet za cenę poniżej £10.

Sprawdź ofertę Optimal Direct

Eksperci Which? nie mają wątpliwości, że tanie, uznane za nieodpowiadające brytyjskim standardom foteliki, są wykonane z kiepskich jakościowo materiałów, które, a razie zderzenia auta z przeszkodą nie są w stanie zamortyzować jego skutków, a często także utrzymać dziecka w szelkach. Testy wykazały, że w razie wypadku 3-latek znajdujący się w „zabójczym” foteliku ma duże szanse na to, żeby z niego wylecieć i przebić przednią szybę samochodu. 

Ryanair zapowiada utrudnienia dla pasażerów: W zbliżającym się sezonie letnim będzie więcej odwołanych lotów niż w ubiegłym roku

Zarówno Amazon, jak i eBay, zaalarmowane przez Which? w sprawie potencjalnie „zabójczych” fotelików, skontaktowały się w tym zakresie ze sprzedawcami i klientami. Sprzedawcy zostali poproszeni o zwrócenie osobom, które kupiły foteliki, pełnej kwoty zakupu, to znaczy zarówno wartości fotelika, jak i kosztów jego wysyłki. 

 

 

 

Ubezpiecz się w Optimal Direct

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Huragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyHuragan Nelson uderzył w Dover. Odwołane i opóźnione promyLaburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Laburzyści wycofają się z surowych przepisów imigracyjnych?Mężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuMężczyzna z ciężarną żoną spali w aucie przez pleśń w mieszkaniuPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiPolscy producenci drobiu odpowiadają na zarzuty brytyjskich instytucjiTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieTrwa obława na nożownika z Londynu. Jego ofiara walczy o życieWynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!Wynajem mieszkania w UK tańszy niż rata kredytu? Niekoniecznie!
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj