Styl życia
Uwaga na rybny pedicure
Od kilku miesięcy w Polsce na topie jest pedicure przeprowadzany przez azjatyckie rybki Garra Rufa. Także w Wielkiej Brytanii od dłuższego czasu cieszy sie on ogromną popularnością. Tymczasem, w USA ten zabieg zakazało już wiele stanów!
Zabieg polega na wyskubywaniu przez małe, słodkowodne rybki martwego naskórka z naszych nóg, a coraz cześciej, także dłoni. Jednak brytyjscy naukowcy opublikowali niedawno w amerykańskim magazynie "Emerging Infectious Diseases", raport o zagrożeniach jakie mogą powodować tzw. rybki-lekarze. Otóż, rybki te bywaja żywicielami mikroorganizmów, które mogą wywoływać silne infekcje tkanek miękkich. Niestety te mikroorganizmy często są odporne na wiekszość antybiotyków. Na Wyspach istnieje ok. 280 salonów oferujących pedicure, który jest przeprowadzany przez 15-20 tys. rybek. W zeszłym roku 6 tys. rybek przywiezionych z Indonezji było zainfekowanych chorobą, która objawiała się krwotokiem z ich skrzeli i pysków. Na tego typu zabiegi szczególnie powinny uważać osoby zmagające się z cukrzycą, chorobami wątroby oraz posiadające słaby układ odpornościowy.