Urzędniczki walczą z dyskryminacją osób wnioskujących o zasiłki

Trzy byłe pracownice Jobcentre założyły stronę, za pośrednictwem której pomagają osobom, którym niesłusznie odebrano prawo do zasiłku. Zdaniem prowadzących jobseekersanctionadvice.com kierownicy „pośredniaków” komplikują proces przyznawania zasiłku jak tylko mogą, aby ograniczyć liczbę wypłacanych świadczeń.

„To ciężkie środowisko” – mówi o pracy w Jobcentre jedna z fundatorek strony – Jean Calvert. „Głównym założeniem, jakie powinno przyświecać tobie, jako pracownikowi jest wynaleźć wszystkie możliwe błędy, które uniemożliwią zakwalifikowanie danej osoby do programu benefitów” – twierdzi.

Pomysł na stronę, pojawił się, kiedy Linda postanowiła z pracy w Jobcentre zrezygnować. Rozgoryczona ciągłą presją nakładaną na pracowników, aby zamiast pomagać w uzyskaniu zasiłku, skupiali się oni na wytykaniu najmniejszych nawet błędów w aplikacjach, z dnia na dzień odeszła. „Pewnej niedzieli zdecydowałam, że wystarczy i już nigdy do Jobcentre nie wróciłam. Kochałam swoją pracę, przez ostatnie trzy lata naprawdę dobrze mi się pracowało. Później sytuacja zaczęła się zmieniać, a ja była zmęczona ciągłą walką z systemem” – twierdzi kobieta i dodaje: „Odkąd odeszłam zaczęłam udzielać się na różnych forach internetowych i im bardziej zagłębiałam się w temat, tym większa narastała we mnie złość”.

Razem z dwoma koleżankami, również byłymi urzędniczkami, postanowiły, że swoją wiedzę i doświadczenie wykorzystają, aby ludziom poszkodowanym przez urzędniczą znieczulicę pomagać. „W żaden sposób nie promowałyśmy strony. Od jej uruchomienia miałyśmy kilka zapytań, pomogłyśmy kilku osobom. Potem jednak zaczęło o niej mówić coraz więcej osób i wszystko stanęło na głowie” – opowiada Jean i podaje statystyki – w zeszłym tygodniu na jobseekersanctionadvice.com o radę w związku z niesprawiedliwym traktowaniem złożyło 200 osób.

Poproszony o komentarz na temat forsowanej w biurach Jobcentre polityki procesowania wniosków o zasiłki, rzecznik ministerstwa pracy zaprzeczył, jakoby przed pracownikami stawiane były jakiekolwiek wymagania dotyczące sposobu obchodzenia się z petentami. „Stopa bezrobocia jest obecnie bardzo niska. Decyzja o wprowadzeniu sankcji ograniczających wypłatę zasiłków poszczególnym grupom nie była łatwa, ale musieliśmy ją podjąć aby zmobilizować jak największą liczbę osób do znalezienia pracy” – komentuje rzecznik i dodaje: „W związku z sankcjami nie wprowadziliśmy jednak żadnych limitów ograniczających liczbę przyznawanych zasiłków” – zapewnia.

A jak wyglądają wasze doświadczenia z załatwianiem spraw w Jobcentre? Czy od wprowadzenia wspomnianych sankcji mieliście problem z otrzymaniem zasiłku? O wszystkich przejawach niesprawiedliwego traktowania możecie pisać do nas na Alert24!