Praca i finanse
Uruchomiono rządowy program kredytów hipotecznych z niskim depozytem. Kto może skorzystać?
Fot. Getty
Od 19 kwietnia 2021 nabywcy nieruchomości, którzy chcą kupić dom lub mieszkanie w Wielkiej Brytanii, mogą skorzystać z rządowego programu wsparcia. Kredyty hipoteczne stały się dostępne nawet dla osób, które są w stanie wpłacić jedynie niewielki depozyt.
Nowy program, który został ogłoszony przez Kanclerza Skarbu Rishi Sunaka wraz z całym nowym budżetem na początku marca, ma na celu ożywienie brytyjskiego rynku nieruchomości. Osoby kupujące dom lub mieszkanie w UK, będą mogły zaciągnąć kredyt hipoteczny z niewielkim 5-procentowym depozytem.
Program rządowy dotyczący kredytów hipotecznych został uruchomiony w poniedziałek 19 kwietnia. Oznacza to, że od tej właśnie daty brytyjskie banki rozpatrują wnioski kredytowe złożone w ramach rządowych gwarancji. Według informacji BBC, analitycy finansowi ostrzegają jednak, że osoby, które są w stanie wpłacić wyższy (10-procentowy) depozyt, będą mogły liczyć na lepsze warunki kredytowania, a w ostatecznym rozrachunku – na tańszy kredyt.
Kto może skorzystać z rządowego programu kredytów hipotecznych?
Beneficjentami nowego rządowego programu, dotyczącego kredytów hipotecznych, mogą być zarówno te osoby, które nieruchomość w Wielkiej Brytanii chcą kupić po raz pierwszy w życiu (first time buyers), jak też osoby, które już posiadają jakieś nieruchomości. Ponadto, kredyty hipoteczne z depozytem 5 proc. będą dostępne jedynie przy zakupie nieruchomości, których wartość nie przekracza 600 000 funtów.
Już w tym tygodniu kredyty hipoteczne w ramach rządowych gwarancji zaczynają oferować banki Lloyds, Santander, Barclays, HSBC i NatWest. Niektóre banki wprowadzą nową ofertę dopiero od maja. Dodatkowo, warto wiedzieć, że część kredytodawców (np. Halifax) ograniczyli dostępność kredytów hipotecznych z niskim depozytem – kredyty mogą nie być dostępne przy zakupie nowo powstających nieruchomości.
Jak zauważa BBC, rząd zwykle oferuje pożyczkodawcom gwarancję 15 proc., w sytuacji gdyby kredytobiorca nie spłacił należności. W przypadku rozpoczynającego się programu, rządowe gwarancje obejmują aż 95 proc. wartości kredytu. Jest to zatem bardzo wysokie zabezpieczenie dla banków na wypadek niewypłacalności kredytobiorcy.