UKIP zdefraudował 500 tysięcy euro z Unii Europejskiej! Na kampanię na rzecz Brexitu

UKIP miał zdefraudować prawie 500 tysięcy euro dotacji z Unii Europejskiej w ramach swojej kampanii rzecz Brexitu i wyborów powszechnych – tak ma wynikać z wyników audytu przeprowadzanego w Brukseli.

GettyImages 456977674

Partia Niepodległości Zjednoczonego Królestwa miała złamać przepisy dotyczące przekazywania pieniędzy podatników na własne polityczne potrzeby (idzie głównie o organizowanie sondaży i badań opinii publiczne) w czasie zeszłorocznych wyborów. Stronnictwo Nigela Farage`a te pieniądze powinno wydać na aktywność realizowaną na arenie europejskiej, a nie korzystać z nich do realizacji swoich politycznych celów w kraju.

To już koniec Nigela Farage'a? Członkowie UKIP chcą zmiany lidera

Jeśli treść notatki, do której dotarli reporterzy Sky News, potwierdzi się – już w przyszłym tygodniu wyniki zewnętrznego audytu przeprowadzanego przez prawników w Brukseli mają zostać upublicznione – to UKIP czekają surowe kary. Pieniądze będą musiały być rzecz jasna zwrócone, nałożona zostanie odpowiednia grzywna i może okazać się, że kurek ze środkami unijnymi zostanie partii zakręcony.

Szczegóły tej sprawy wyglądają następująco – europejskie stronnictwo Alliance for Direct Democracy in Europe, którego lwia część członków wywodzi się z UKIP`u miało między lutym, a grudniem zeszłego roku finansować krajową partię polityczną i kampanię na rzecz Brexitu. Jednym słowem z środków przeznaczonych na prowadzenie polityki w ramach UE zasilali swoją kampanię na rzecz wyjścia ze Wspólnoty – jakkolwiek by to paradoksalnie nie brzmiało! Zgodnie z prawem regulującym działalność Euro-Parlamentu jest to (rzecz jasna!) nielegalne.

Rasiści, seksiści i gwiazdy porno w barwach UKIP`u

Warto dodać, że informacja o problemach z brukselskim audytem zbiegła się z wiadomościami o tym, że Arron Banks, kluczowy darczyńca partii, zagroził, że przestanie sponsorować UKIP. Brytyjscy eurosceptycy z minorowych nastrojach zbliżają się do końca roku. Najpierw problemy z wyborem nowego przywództwa w partii, a teraz wychodzi na jaw prawda o ich finansowych przekrętach… Co będzie następne?