UKIP uprzedzony do… białych? Tak twierdzi BNP

„UKIP to rasiści, nienawidzący białych Brytyjczyków, a ich rządy doprowadzą do zagłady „prawdziwych” Wyspiarzy” – taki komentarz padł z ust rzecznika Brytyjskiej Partii Nacjonalistycznej.

Steve Squire w wypowiedzi dla Huffington Post UK stwierdził, że polityka imigracyjna jaką forsuje UKIP jest w rzeczywistości budowana na uprzedzeniu do białej części społeczeństwa. Zdaniem Squire’a, jedynym ugrupowaniem, mającym na celu rzeczywiste ograniczenie imigracji i tym samym „ochronę” Brytyjczyków przed zalewem imigrantów jest BNP. „[UKIP] to banda 60-letnich tchórzy, wyżywających się na Rumunach i Bułgarach. Twierdzą, że ograniczą imigrację, ale ich „limit” to tak naprawdę 50 tysięcy rocznie!” – skomentował Squire.

Rzecznik BNP, partii która otwarcie uznaje ideologię nazistowską i nacjonalistyczną, stwierdził również, że główną zasadą ich polityki jest… brak dyskryminacji. „UKIP jest przeciwny emigracji, ale tylko tej pochodzącej z Europy. Jego członkowie boją się przyznać, ze „kolorowi” imigranci to jeszcze większy problem. Ten fakt pokazuje, że są oni ewidentnie uprzedzeni względem białych. W BNP kierujemy się jasnymi zasadami i nikogo nie dyskryminujemy – nieważne, skąd imigrant pochodzi i jakiego jest koloru, chodzi tylko o liczby” – podsumował Squire.

W odpowiedzi na zarzuty, rzeczniczka UKIP stwierdziła, że nie zamierza się wdawać w potyczki słowne z przedstawicielami BNP. „Oni nawet nie są prawdziwą partią polityczną. Nie chcemy być z nimi w jakikolwiek sposób utożsamiani, ich komentarze są odrażające” – skomentowała rzecznik.

A wy jak myślicie? Która partia zasługuje na miano „prawdziwie” rasistowskiej: UKIP, uprzedzona tylko do białych imigrantów z Europy, czy BNP, uprzedzona do wszystkich bez względu na kolor skóry?