Życie w UK
UKIP oskarża torysów o ekstremizm i używanie ofensywnego języka wobec imigrantów
Członek partii UKIP, Steven Woolfe, który uzyskał mandat eurodeputowanego VIII kadencji, oskarżył Partię Konserwatywną o „zatruwanie” dyskusji na temat imigracji opresyjnym słownictwem.
Steven Woolfe nawiązując do „niefortunnego” sformułowania ministra obrony Michaela Fallona dotyczącego „zalania” przez imigrantów brytyjskich miast, wytknął konserwatyście używanie niestosownego słownictwa, które może doprowadzić do „ksenofobicznych oraz rasistowskich skojarzeń”.
Według członka UKIP „właściwe użycie języka jest niezwykle istotne w podtrzymaniu zrównoważonej debaty na temat imigracji, w przeciwnym wypadku grozi nam retoryka ekstremistyczna”.
Co ciekawe Woolfe twierdzi, że politykom, takim jak Fallon „zależy na krzykliwych hasłach i rozgłosie w prasie, oraz zdobyciu poparcia tej części elektoratu, do której taka retoryka przemawia”.
Według niego „4,5 miliona imigrantów w ciągu 10 lat to wprawdzie zbyt duża liczba, a saldo migracji w wysokości 250 tysięcy nie jest również czymś, z czym może sobie poradzić brytyjska gospodarka”, jednak polityk twierdzi, aby być odrobinę bardziej ostrożnym w doborze słów w tej kwestii.