Życie w UK
UE wstrzymuje kroki prawne po „poważnym” naruszeniu przez UK protokołu ws. Irlandii Płn. Brytyjczycy mogą robić co chcą?
Fot. Getty
Unia Europejska zdecydowała się nie występować na drogę sądową w związku z „poważnym” naruszeniem przez Wielką Brytanię protokołu ws. Irlandii Północnej. Komisja Europejska poinformowała, że chce„zapewnić niezbędną przestrzeń do refleksji” dla obu stron po tym, jak Londyn przedstawił propozycje dotyczące zmiany zapisów protokołu.
Ruch Komisji Europejskiej ws. wstrzymania kroków prawnych za „poważne” naruszenie przez Brytyjczyków protokołu północnoirlandzkiego jest bardziej niż zaskakujący. Ale Komisja uzasadniła, że jej decyzja to gest dobrej woli i wyjście naprzeciw żądaniom Brytyjczyków, którzy w zeszłym tygodniu przedstawili 28-stronicowy dokument zawierający propozycje istotnych zmian do protokołu. I choć jeszcze kilka dni temu wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Maros Sefcovic stanowczo odrzucił pomysł renegocjacji protokołu, to teraz rzeczniczka organu wykonawczego UE poinformowała, że wstrzymanie drogi sądowej w związku z „poważnym” naruszeniem przez UK zapisów protokołu w marcu tego roku pomoże obu stronom na głębszą i spokojniejszą refleksję nad propozycjami Brytyjczyków.
Protokół ws. Irlandii Północnej nie podlega renegocjacji
Co do zasady Komisja Europejska wciąż jednak stoi na stanowisku, że protokół ws. Irlandii Północnej nie podlega renegocjacji. – Chociaż Unia Europejska nie będzie renegocjować protokołu, to jesteśmy gotowi zająć się wszystkimi kwestiami wynikającymi z praktycznego jego wdrażania w duchu dobrej wiary i współpracy – zaznaczyła rzeczniczka Komisji. I dodała: – Konieczne jest kontynuowanie w nadchodzących tygodniach konstruktywnych rozmów. Jeśli chodzi o wniosek o zawieszenie [stosowania zapisów protokołu], to Komisja dokładnie oceni nowe propozycje złożone przez Wielką Brytanię, zgodnie z niezbędnymi procedurami dotyczącymi konsultacji, zarówno wewnętrznych, jak i z Parlamentem Europejskim. Aby zapewnić niezbędną przestrzeń do refleksji nad tymi kwestiami i w celu znalezienia trwałych rozwiązań w zakresie wdrożenia protokołu, postanowiliśmy na ten moment nie przechodzić do kolejnego etapu postępowania sądowego w sprawie uchybienia zobowiązaniom, które rozpoczęliśmy w marcu.