Życie w UK

Ubywa Polaków na Wyspach, ale “Brexodus” nam nie grozi

Liczba Polaków żyjących i pracujących w Wielkiej Brytanii zmniejsza się, ale nie aż tak, aby mówić o "Brexodusie", wielkim powrocie z emigracji do ojczyzny dziesiątek czy wręcz setej tysięcy naszych rodaków.

Ubywa Polaków na Wyspach, ale “Brexodus” nam nie grozi

Powrot Do Polski

Według oficjalnych wyliczeń ONS z Wielkiej Brytanii w ostatnim półroczu wyjechało już 36 tysięcy Polaków. Wszyscy oni wrócili do swojej ojczyzny i jest to największy spadek biało-czerwonej diaspory na Wyspach od czasu, gdy nasz kraj stał się członkiem Unii Europejskiej i mogliśmy swobodnie pracować w UK. Czy jednak możemy spodziewać się "wielkiego powrotu" Polaków z emigracji? Czy Brexit sprawi, że w kraju "dobrej zmiany" zaczną pojawiać się skruszeni imigranci? Nic na to nie wskazuje.

Ryanair stanie przed sądem w związku z odmową rekompensat swoim klientom

Przede wszystkim trzeba zauważyć, że spadek oficjalnej liczby Polaków na Wyspach o nieco ponad 3,5 proc. do 985 tysięcy z populacji przekraczającej milion nie da się tylko tłumaczyć powrotami. Nasi rodacy wobec zbliżającego się Brexitu nie tylko decydują się na opuszczenie UK, ale również przyjmują obywatelstwo kraju, który dał im szansę na lepsze życie. W ostatnim czasie takich przypadków było aż 10 tysięcy, co w porównaniu z liczbą 36 tysięcy, wydaje się kwotą całkiem sporą.

Wielki powrót imigrantów? Raczej nie! Rząd Mateusza Morawieckiego apeluje do rodaków, aby wracali do swojej ziemi ojczystej, ale na reemigrację liczoną w setkach tysięcy próżno liczyć. Wciąż, zarobki w UK są nieporównywalne z tymi w Polsce, choć trzeba przyznać, że idzie ku lepszemu. Wciąż, rynek pracy na Wyspach jest znacznie głębszy, dający większe możliwości, a nad Wisłą o "rynku pracownika" na razie więcej się mówi. Funt jest (jeszcze?) mocniejszy od złotówki. Długo by jeszcze można tak wymieniać… 

 

 

BBC odwołuje debatę Theresy May z Jeremym Corbynem!

– O tym, czy będziemy mieli do czynienia z jakąkolwiek liczącą się falą powrotów, przekonamy się w marcu przyszłego roku – komentuje Andrzej Kubisiak, ekspert specjalizujący się w emigracji zarobkowej na łamach portalu "InnPoland". – Na Wyspach musiałoby dojść do dramatycznego załamania się gospodarki i rynku pracy, żeby Polacy zaczęli poważnie rozważać przeprowadzkę do ojczyzny.

A Wy, co o tym wszystkim sądzicie? Wracacie czy nie? Dajcie znać w komentarzach na Facebooku!

author-avatar

Remigiusz Wiśniewski

Fanatyk futbolu na Wyspach, kibic West Ham United F.C., ciągle początkujący kucharz. Z wykształcenia polonista i nauczyciel, który spełnia się w dziennikarskim. Pochodzi z Wieliczki, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2008 roku, gdzie znalazł swoje miejsce na ziemi w Londynie. Zorganizowany, ale neurotyczny. Kieruje się w życiu swoimi zasadami. Uwielbia biegać przed wschodem słońca i kocha literaturę francuską.

Przeczytaj również

Mężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujeMężczyzna uniewinniony za jazdę „pod wpływem”. Powód zaskakujePięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billPięć osób zginęło próbując dostać się do UK w dzień po przyjęciu Rwanda billMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiMężczyzna pracował dla Sainsbury’s 20 lat. Został dyscyplinarnie zwolniony za chwilę nieuwagiZakłócenia w podróżowaniu, które czekają nas w kwietniu i majuZakłócenia w podróżowaniu, które czekają nas w kwietniu i maju46 000 samolotów miało problemy z GPS. Za zakłóceniami prawdopodobnie stoją Rosjanie46 000 samolotów miało problemy z GPS. Za zakłóceniami prawdopodobnie stoją RosjanieRishi Sunak z wizytą w Polsce. UK zapowiedziało największy pakiet wsparcia wojskowego dla UkrainyRishi Sunak z wizytą w Polsce. UK zapowiedziało największy pakiet wsparcia wojskowego dla Ukrainy
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj