Tysiące produktów za 1 pensa. Błąd systemu niespodzianką dla klientów

Jedna godzina awarii, setki tysięcy funtów strat – tak najkrócej można opisać przedświąteczną „promocję”, którą urządził w sklepie internetowym Amazon błąd systemu. Ze względu na awarię oprogramowania, w ubiegły piątek tysiące produktów nagle zmieniło ceny, obniżając je do… 1 pensa. Klienci ochoczo skorzystali z okazji, a gigant – wciąż liczy straty.

Poprzedni piątek może okazać się z jednym z najgorszych w całej historii Amazona. Przez awarię oprogramowania między 19 a 20 klienci internetowego giganta mogli kupić tysiące produktów za 1 pensa. Za grosze można było kupić m.in. odzież, książki, biżuterię, czy sprzęt elektroniczny.

Wieść o „promocji” błyskawicznie obiegła internet, z jednej strony przyciągając na zakupy nowe rzesze klientów, z drugiej – sprawiając, że administratorzy szybciej zdali sobie sprawę z tego, że doszło do awarii.

Wciąż nie wiadomo, co stanie się z zamówionymi w czasie „promocji” produktami. Część transakcji anulowano, ale część – zgodnie z regulaminem – powinna trafić do klientów. Jeśli tak się stanie, setki małych firm prowadzących sprzedaż za pośrednictwem Amazona czeka bankructwo.