Bez kategorii
Tusk zbesztany w Brukseli! Kolejna wpadka Polaka
Spektakularna wpadka Donalda Tuska? Na polskiego szefa Rady Europejskiej po raz kolejny posypały się gromy. Okazuje się bowiem, że na marginesie unijnego szczytu Polak zorganizował spotkanie w sprawie Grecji, w którym udział wzięły wyłącznie Niemcy i Francja. „To nie do zaakceptowania. To wbrew interesom Unii” – tak o zachowaniu polityka znad Wisły mówił Guy Verhofstadt, szef frakcji europejskich liberałów.
„Co to za rodzaj Unii Europejskiej? Sytuacja w Grecji dotyczy wszystkich krajów w Unii i w strefie euro. Nie wolno organizować oddzielnych spotkań w wąskim gronie. To wbrew interesom Unii Europejskiej! Wbrew interesom strefy euro!” – grzmiał Verhofstadt.
Tłumaczenia Donalda Tuska, który stwierdził, że o spotkanie poprosił go premier Grecji na niewiele się zdały – szef Rady Europejskiej sam może bowiem decydować o organizowanych spotkaniach i bierze za to pełną odpowiedzialność.
To nie pierwsze sygnały sugerujące, że Donald Tusk słabo odnajduje się w swojej nowej roli w Radzie Europejskiej. Były premier Polski niedawno został określony mianem „niewidocznego i bełkotliwego”, kiepsko przygotowanego do pełnienia funkcji. W unijnych kuluarach coraz częściej słyszy się głosy o tym, że w porównaniu do poprzedników Polak wypada fatalnie i nie odgrywa żadnej roli, ponieważ jest to na rękę Niemcom.
„Tusk nie wie, czego chce, nie odnalazł swojego miejsca i nie sprecyzował zadań”, „problemy eurostrefy go nie interesują”, „budzi irytację Brukseli”, „nie rozmawia z dziennikarzami, wygłasza oświadczenia, a na stos podań o wywiady nikt nawet nie odpowiada” – takie opinie działających w Brukseli polityków cytuje RMF FM. Zauważa jednocześnie, że Polak, pozbawiony za granicą wszechobecnej wcześniej wizażystki, nie tylko przestał sprawiać wrażenie pewnego polityka, ale także wygląda na coraz bardziej zmęczonego – pomimo tego, że przeważnie już w piątki nie ma go w Brukseli.