Życie w UK
Tragedia w Lincolnshire: Młody mężczyzna podpalił dom, zabił siebie i dwie inne osoby przez zazdrość
fot. Facebook
Młody mężczyzna zabił siebie i dwoje innych ludzi oraz spowodował pożar domu – podejrzewa policja. Motywem miała być zazdrość.
Do zdarzenia doszło o 3 nad ranem w Kirton 1 stycznia. 24-letni Billy Hicks miał dźgnąć nożem 27-letnią kobietę i 32-letniego mężczyznę, a następnie podpalić dom.
Przypadkowy świadek zdarzenia, 18-letni Fabio, relacjonował – Usłyszałem, jak chłopak zorientował się, że jest zdradzany, potem wszedł do domu z kanistrem wypełnionym benzyną.
Wcześniej w tym właśnie domu odbywała się impreza sylwestrowa. Prawdziwe piekło rozpoczęło się, gdy goście opuścili przyjęcie. Billy miał wtedy wykrzyczeć do swojej dziewczyny – nikt inny nie będzie cię miał, już ja o to zadbam!
Śmierć Polaka w Boxing Day – policja aresztowała dwóch jego rodaków oskarżonych o morderstwo
W płonącym domu przebywała również czwarta osoba, 21-letnia Natalie Hall, która na szczęście przeżyła dzięki temu, że w porę wyskoczyła przez okno swojej sypialni. Natalie była ranna w nogę. Zanim udało się jej uciec, świadkowie słyszeli, że wołała o pomoc.
Dziewczyna swoimi przeżyciami podzieliła się ze znajomymi na Facebooku. Pisała o własnym szczęściu oraz o smutku z powodu bezsensownej śmierci przyjaciół. Tragedia ta musiała być dla niej wielkim szokiem, ponieważ jeszcze kilka godzin wcześniej relacjonowała swoje przygotowania do sylwestrowej imprez i pisała, jak bardzo się cieszy na ten wieczór.
Pożar przeżyła również piąta osoba, Rachel Braim. Uratował ją sąsiad, który wdarł się do płonącego domu wybijając okno, wyciągnął Rachel na zewnątrz i udzielił jej pierwszej pomocy jeszcze przed przyjazdem karetki. Po krótkim pobycie w szpitalu, Rachel zwolniono do domu.
Dom, który spłonął prawie doszczętnie podczas tej tragedii, prawdopodobnie był wynajmowany przez grupkę przyjaciół. Zabójstwo, do którego doszło, policja traktuje jako związane ściśle z tą grupą osób i wyklucza, że sprawa mogłaby w jakikolwiek sposób wiązać się z osobami trzecimi.