Styl życia
Trauma Salmy Hayek
Głód na świecie i globalne ocieplenie to nic w porównaniu z problemami, z jakimi borykają się gwiazdy Hollywood. Dziś czas na zwierzenia Salmy Hayek.
Metody, jakimi posługują się gwiazdy, by zjednać sobie sympatię ludzi, bywają odrobinę żenujące. Salma Hayek na przykład, utrzymuje, że w dzieciństwie była brzydka, nieakceptowana i miała kompleksy. Co gorsza… miała też trądzik, który wpędził ją w depresję. Wszystkim tym, obecnie piękna, bogata i bez śladu uporczywych pryszczy, Hayek dzieli się na łamach najnowszego wydania magazynu „Luck”. „Mój trądzik był tak poważny, że popadłam w głęboką depresję. Nie wychodziłam z domu. Budziłam się rano i długo leżałam, dotykając swojej twarzy. Przygotowywałam się na to, co zobaczę w lustrze.” – wyznała. Współczujemy. Jak dobrze, że trądzik nie dotyka „szarych mas”.