Styl życia
Tragiczny finał „corona party”. Antyszczepionkowiec zmarł po tym, jak celowo zaraził się koronawirusem
Fot. Getty
Czy ludzie uczęszczają na tzw. „corona party”, aby celowo zarazić się koronawirusem, przechorować Covid-19 i otrzymać paszport covidowy? Tak mówią niektórzy lekarze, a do nieoficjalnych spotkań osób chorych z tymi zdrowymi ma dochodzić m.in. w różnych krajach Europy.
Koncepcja „corona party” do bólu przypomina niejaką „ospa-party”, czyli imprezę organizowaną przez niektórych rodziców w celu zarażenia zdrowych dzieci wirusem ospy wietrznej. W przypadku ospy wiadomo jest, że dzieci przechodzą ją w miarę łagodnie i im wcześniej ją złapią, tym lepiej (co nie oznacza, że ospa nie jest dla dzieci chorobą niebezpieczną i celowe narażenie na nią swoich pociech budzi ogromne kontrowersje). Jeśli zaś chodzi o „corona parties”, o których informacje coraz częściej przewijają się gdzieś w mediach, to ich celem jest zarażenie się koronawirusem osób zdrowych, które nie chcą się szczepić, a które potrzebują uzyskać tzw. paszport covidowy.
Anty-szczepionkowiec zmarł po celowym zarażeniu się koronawirusem?
Media donoszą, że we włoskim Bolzano, w Południowym Tyrolu, zmarł właśnie 55-letni anty-szczepionkowiec, który ponoć celowo zaraził się koronawirusem. Mężczyzna miał wziąć udział w „corona party”, aby otrzymać covid pass, bez potrzeby szczepienia się (z uwagi na wykształcenie się w organizmie przeciwciał. A przypomnijmy, że we Włoszech paszport covidowy jest obecnie wymagany wobec osób, które chcą m.in. w pełni korzystać z wszelkich rozrywek.
– Mamy więcej niż jedną relację od lekarzy, których pacjenci przyznali się, że celowo zarazili się koronawirusem. [Robią to], aby wykształcić sobie przeciwciała i uzyskać zieloną przepustkę bez szczepień. [Ale] istnieją długoterminowe konsekwencje [choroby] i nawet młodzi ludzie mogą trafić do szpitala – zaznaczył Patrick Franzoni, koordynator jednostki anty-covidowej w Bolzano.