Życie w UK

Tragiczny bilans wypadku tramwaju w Croydon! Maszynista zasnął?

Znamy już więcej szczegółów dotyczących wczorajszego wypadku tramwaju w Croydon w Londynie. Niestety, bilans ofiar wzrósł do 7 osób. 

Do tragicznego wypadku doszło wczoraj, tuż po godzinie 6, w okolicy przystanku Sandilands w Croydon. Tramwaj, który poruszał się na trasie Croydon-Wimbledon, wypadł z szyn tuż przed tunelem i przewrócił się na bok. Według wstępnych ustaleń śledczych pojazd jechał prawdopodobnie ze zbyt dużą prędkością – na ostrym łuku jego prędkość miała przekroczyć nawet 20 km na godzinę. 

W akcji ratunkowej brało udział 8 jednostek straży pożarnej (ponad 70 strażaków) i 5 jednostek ratowniczych. Strażacy użyli ciężkiego sprzętu do wydobycia ludzi zakleszczonych w środku pojazdu. Niestety, bilans ofiar skoczył już do 7 osób, a niewykluczone jest, że jeszcze się on powiększy, ponieważ wśród kilkudziesięciu rannych, które trafiły do szpitala, przynajmniej kilka jest w stanie ciężkim. Jak relacjonują uczestnicy wypadku, uderzenie było tak silne, że niektórzy pasażerowie zostali zmiażdżeni, a przynajmniej jednemu z nich odcięło głowę. 

Polscy prokuratorzy coraz aktywniejsi w śledztwach dotyczących pobić Polaków. Pomogą czy zaszkodzą?

Pierwszą potwierdzoną ofiarą wypadku jest 19-letni Dane Chinnery – zapalony fan klubu piłkarskiego Crystal Palace. Według niepotwierdzonych informacji w wykolejonym tramwaju miało też zginąć małe dziecko. 

42-letni maszynista przeżył wypadek prowadzonego przez siebie tramwaju. Przebywa on obecnie w areszcie, gdzie jest przesłuchiwany. Jak wynika ze wstępnych ustaleń śledczych, maszynista mógł zasnąć w trakcie jazdy i wskutek tego nie zwolnić przed zakrętem. 
 

Smutny finał poszukiwań: Pani Irena Wawszczak nie żyje

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Firma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Firma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Pracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoPracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannychGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannych35-latek zmarł w Ryanairze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciąży35-latek zmarł w Ryanairze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciążyRynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?Rynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj