Styl życia
Tragedia w North Yorkshire – 82-latek zginął stratowany przez krowy
82-letni mężczyzna zginął stratowany przez… krowy. Jego żona, 78-letnia kobieta również ucierpiała podczas tego wypadku i obecnie przebywa w szpitalu Royal Lancaster Infirmary.
Do tego wypadku doszło w Ivescar, niedaleko Ingleton w hrabstwie North Yorkshire. W sobotę, w godzinach popołudniowych para sympatycznych staruszków wybrała się na spacer, aby zażyć nieco ruchu. Jak wynika z policyjnych doniesień do wypadku miało dojść około godziny 13:45.
Co się stało?
Jak czytamy w oficjalnym komunikacie wystosowanym przez North Yorkshire Police, 82-latek i 78-latka mieli zostać stratowani przez stado krów. Mężczyzna na miejscu został uznany za zmarłego, a kobieta została przewieziona do szpitala karetką powietrzną. Ciężko posiniaczona starsza pani znajduje się pod opieką pracowników Royal Lancaster Infirmary.
"Niestety, 82-letni mężczyzna mieszkający w Foulridge, Pendle zmarł wczoraj po tym, jak został zaatakowany przez stado krów" – komentowała rzeczniczka lokalnej policji. "W akcji ratunkowej brały służby medyczne. Mężczyzna został uznany za zmarłego na miejscu zdarzenia."
Co robić, aby uniknąć podobnego wypadku, który w tym wypadku skończył się tragicznie?Jak czytamy na oficjalnej stronie Ramblers Association tereny wiejskie nadają się znakomicie do spacerów, ale trzeba uważać na pasące się tam bydło. Należy uważać szczególnie wiosną, gdy bydło hoduje swoje młode. Nie należy wchodzić między zwierzęta, a ich młode, poruszać się szybko i cicho. Unikać, jak tylko to możliwie zbliżania się do stada, a jeśli już do czegoś dojdzie to nie reagować panicznie i uciekać, tylko w miarę spokojnie i sprawnie się oddalić.
KLIKNIJ TUTAJ I WEŹ UDZIAŁ W NASZEJ ANKIECIE: