Życie w UK
Pijana Polka na pokładzie Ryanair awanturowała się i… paliła papierosy!
Pochodząca z Polski kobieta na pokładzie samolotu Ryanaira lecącego do Bristolu nie tylko pojawiła się całkowicie pijana, ale także próbowała palić papierosy. Brytyjski sąd ukarał ją jednak dość łagodnie.
Jak czytamy na łamach lokalnego serwisu "Bristol Live" Edyta S. już wchodząc na pokład samolotu wypiła dużo za dużo. Miała upić się alkoholem kupionym w strefie bezcłowej. Wracając z pogrzebu swojej ciotki, który miała miejsce w Poznaniu, chciała dotrzeć do Avonmouth, gdzie planowała znaleźć pracę. Podczas podróży nie potrafiła wytrzymać bez "dymka" i… nie zamierzała czekać aż do lądowania.
Wiceszefowa brytyjskiego MSW z apelem do Polaków – "Zostańcie po Brexicie!"
Co zatem zrobiła nasza rodaczka? Zamknęła się w toalecie i zapaliła papierosa. Co więcej, zrobiła to nie raz, ale aż cztery razy! Jej zachowanie nie uszło jednak uwadze obsłudze lotu. Przedstawiciele cabin crew kilkakrotnie upominali ją, aby na pokładzie samolotu zachowywała się zgodnie z obowiązującymi przepisami, ale Edyta S. nic sobie z tych uwag nie robiła.
Ciągu tej historii bardzo łatwo się domyślić. Gdy tylko maszyna dotknęła ziemi nasza rodaczka została powitana przez funkcjonariuszy policji, którzy prosto z lotniska zawieźli ją do aresztu. Gdy stanęła przed sądem Bristol Crown Court jej adwokat bronił jej mówiąc, że była zbyt pijana, aby zastosować się do poleceń załogi. Zapewniał, że kobieta zdaje sobie sprawę z tego, że jej postępowanie zagrażało bezpieczeństwu wszystkich innych pasażerów.
W przypadku Edyty S. sąd wykazał się wyrozumiałością – Polka nie trafiła do więzienia. W ramach kary ma do odpracowania jedynie 180 godzin prac publicznych, pokrycie kosztów procesu oraz zapłacenie grzywny w wysokości 250 funtów.