Tokio 2020

Nie wspierany przez samego Lio Messiego Madryt, nie kandydujący już po raz piąty raz Stambuł, ale Tokio zostanie gospodarzem letnich Igrzysk Olimpijskich w 2020 roku.

Obradujący w Buenos Aires Międzynarodowy Komitet Olimpijski zdecydował, że stolica Japonii po raz drugi w historii ugości najlepszych sportowców globu. MKOL zdecydował się na najbezpieczniejszą opcję –  rząd Shinzo Abe na organizację igrzysk ma podobno zabezpieczone 4.5 miliarda dolarów, a Tokio może szczycić się znakomitą infrastrukturą. W przeciwieństwie do swoich rywali Kraj Kwitnącej Wiśni nie musi przejmować się politycznym kryzysem za miedzą (jak w ogarniętej konfliktem Syrii) czy z wewnętrznymi problemami ekonomicznymi (jak w cierpiącej na 25-procentowe bezrobocie Hiszpanii). Tylko sami Japończycy jakoś do olimpiady nie są przekonani – tylko 67% ogółu społeczeństwa popiera ten pomysł, gdy w pod Pirenejami ta liczba sięga 81%, a nad Bosforem – 76.