Życie w UK

To różnica: umierać w łóżku lub ginąć jak zwierzę

Z Andrzejem Wajdą, laureatem Oscara, reżyserem wchodzącego niebawem na ekrany brytyjskich kin filmu „Katyń”, rozmawia Janusz Młynarski.

 

 
 
 
Był Pan jednym ze współtwórców i filarów polskiej szkoły filmowej, która w latach 50. i 60. święciła triumfy. Ciekaw jestem, z jakich powodów – według Pana – nie doczekała się ona kontynuacji?
– Polska szkoła filmowa narodziła się w 1945 roku wraz z wejściem naszych młodych talentów do polskiego kina i otworzyła się na kino europejskie – włoski neorealizm, a skończyła postanowieniem Biura Politycznego Partii w 1960 roku, potępiającym te filmy. Nie znaczyło to jednak, że polskie kino zniknęło z ekranów i ze świadomości widzów na świecie. Stało się po prostu Polskim Kinem.
Jarosław Iwaszkiewicz to bez wątpienia jeden z najwybitniejszych polskich poetów i pisarzy. W swojej twórczości porusza sprawy uniwersalne, zrozumiałe zarówno dla Polaka, Niemca, Francuza czy Amerykanina, ale tylko Pan zdaje się to rozumieć korzystając z jego dorobku w swojej twórczości (nie licząc „Kochanków z Marony” Zarzyckiego czy „Młynu nad Lutynią” Domaradzkiego). Czy aby nie w braku uniwersalnego przesłania leży obecna słabość polskiego kina?
– Na pewno tak, ale przemiany Polski w procesie adaptacji do Unii Europejskiej też byłyby ciekawe. Niestety, nie mamy na ten temat ani literatury, ani filmu.
Czy nie kusiło Pana, wzorem Polańskiego, Skolimowskiego czy Żuławskiego, tworzenie na emigracji? Miałby Pan przecież niesłychany komfort tworzenia – każda wytwórnia przyjęłaby Pana z otwartymi rękami.
– Nie! Gdyż nie mam nic do powiedzenia na temat innych krajów poza Polską, a nawet mój film „Danton” pokazywał francuską rewolucję z polskiego punktu widzenia i upodabniał Komitet Ocalenia do działalności terrorystycznej Biura Politycznego Partii Bolszewików.
Kiedy zaczął Pan myśleć o filmie na temat zbrodni katyńskiej, czego najbardziej się Pan obawiał, gdy rozpoczął jego realizację?
– Obawiałem się, że mój film „Katyń”, będąc pierwszym filmem na ten temat, musi zawierać zbyt wielką ilość informacji, aby być zrozumiałym nie tylko w Polsce, ale również za granicą.
Dużo tej śmierci w Pańskiej twórczości – „Pokolenie”, „Popiół i diament”, „Brzezina”, „Katyń”, a teraz równie głośny „Tatarak”, że wymienię tylko kilka. Jak Pan odbierał kiedyś, a jak teraz, konieczność odejścia z tego, podobno „najlepszego ze światów”?
– Niestety, ale jest to nieuniknione. Jest jednak różnica umierać w łóżku, jak człowiek lub ginąć jak zwierzę w matni obozów koncentracyjnych czy wojennych zawieruchach.
Wrócę jeszcze do „Katynia” – skąd tyle różnych, często kontrowersyjnych opinii ze strony krytyki i widzów?
– Krytyka, jeśli dobrze ją rozumiem, uważa, że żaden film nie będzie dość silny i piękny, żeby wyrazić, pokazać to wydarzenie bez precedensu, jakim była sowiecka zbrodnia wobec polskich oficerów wiosną 1940 roku. Widownia w Polsce dobrze i z powagą odebrała mój film, była też liczniejsza niż na amerykańskich hitach rozrywkowych. W krajach zachodnich, gdzie partie komunistyczne redagowały podręczniki do historii najnowszej, widownia zna tylko wersję sowiecką, że Katyń zrobili Niemcy, a film z Polski traktuje jako propagandę antykomunistyczną.
Zamierza Pan nakręcić film o Lechu Wałęsie. Jaki jest Pana stosunek do legendarnego przywódcy „Solidarności”? Poza Polską nie przestał być ikoną, ale w kraju jego wizerunek jest coraz gorszy. Jaki będzie Lech Wałęsa w filmie Andrzeja Wajdy?
– Dla mnie również Wałęsa ikoną pozostał! Mój film opowie o tych specjalistach, naukowcach i profesorach oraz instytucjach fabrykujących nową historię Polski dla potrzeb skrajnej prawicy.
 

 

author-avatar

Przeczytaj również

Dlaczego oliwa z oliwek jest aż taka droga?Dlaczego oliwa z oliwek jest aż taka droga?Nauczycielka szkoły podstawowej zabiła partnera i zakopała go w ogródkuNauczycielka szkoły podstawowej zabiła partnera i zakopała go w ogródkuPoradnik: Kary dla rodziców za nieobecność dzieci w szkolePoradnik: Kary dla rodziców za nieobecność dzieci w szkoleFirma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Firma energetyczna wypłaci 294 funty za przekroczenie “price cap”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Rishi Sunak wypowiada wojnę „braniu na wszystko zwolnienia lekarskiego”Pracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoPracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światło
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj