To niesprawiedliwe!

Pokolenie naszych rodziców chodziło do szkoły nawet w soboty. Tymczasem wszyscy uczniowie w Europie zazdroszczą francuskim uczniom, którzy już teraz pojawiają się na lekcjach… cztery razy w tygodniu.

Rewelacji na temat francuskiego systemu oświaty nie brakuje. Już teraz uczniowie mają czterodniowy tydzień nauki, dwugodzinne przerwy na lunch i cieszą sie dłuższymi niż wszyscy wakacjami. Prezydent Francois Hollande zapowiada, że zostaną zakazane także zadania domowe! Uzasadnia to faktem, że nie wszystkie dzieci mogą liczyć na pomoc rodziców w odrabianiu zadań, a to przecież nie daje wszystkim równych szans. Niedługo pewnie nauka alfabetu zostanie rozłożona na całą podstawówkę…