Praca i finanse
Tesco nadal pod kreską. Planowane zwolnienia i zamknięcia sklepów
Czołowa sieć supermarketów potwierdziła, że w ramach nowego planu restrukturyzacji, zamierza zwolnić część załogi i niedochodowych sklepów. Wstrzymana zostanie również budowa nowych placówek.
Działania są elementem planu ratunkowego, który musiał być wprowadzony w firmie po tym, jak zyski spółki spadły o 91 proc. Brytyjczycy zaczęli zaciskać pasa zamiast kupować w większych supermarketach, coraz częściej wybierają dyskonty, takie jak Lidl czy Aldi.
Tesco zamyka 43 niedochodowe sklepy zostaną zamknięte, a pracownicy placówek zwolnieni. Poczekamy również na otwarcie 50 nowych sklepów, które powstają na terenie Wielkiej Brytanii. Ich produkcja została wstrzymana.
Tego samego dnia sieć ogłosiła również, że sprzedaje Blinkbox, serwis do streamingu video, który miał konkurować z Netflixem, a trafi w ręce spółki TalkTalk.
Tesco nie jest jedyną siecią, którą martwi zmiana przyzwyczajeń konsumentów. Wczoraj Asda i Sainsbury ogłosiły, że zetną ceny podstawowych produktów spożywczych, co ma ich kosztować 450 milionów funtów.