„The Telegraph” rozprawia się z mitami na temat imigrantów

„Strach przed nieznanym i akceptacja, tego co oswojone – tak można scharakteryzować stosunek Brytyjczyków do sprawy imigracji. Im więcej dana osoba ma z imigrantami do czynienia, tym bardziej prawdopodobne, że nie będą jej oni przeszkadzać” – podsumowuje James Kirkup, z „The Telegraph”. W artykule prezentuje on zestawienie najbardziej popularnych stereotypowych stwierdzeń, jakie krążą w świadomości brytyjskiej opinii publicznej i konfrontuje je z oficjalnymi statystykami. Co więc jest prawdą, a co mitem na temat naszej bytności na Wyspach?

W ubiegłym roku najwięcej europejskich imigrantów przyjechało do UK z Polski

PRAWDA: w roku 2013 w UK osiedliło się łącznie 209 tys. przyjezdnych z krajów Unii Europejskiej – o 149 tys. więcej niż rok wcześniej. Problemy ekonomiczne zachodniej części Europy sprawiły, że w statystykach zaczęli liczniej zaznaczać swoją obecność Hiszpanie, Włosi i Portugalczycy, co jednak nie zagroziło naszej pozycji lidera – w zeszłym roku wnioski o NIN złożyło 11 tys. Polaków, o 39 procent więcej niż w 2012.

Imigranci kradną miejsca pracy Brytyjczykom

PRAWDA, ale tylko według polityków z UKIP. Statystyki mówią jasno, że powyższe stwierdzenie to FAŁSZ. Mimo, że latach 1996 – 2012 liczba Europejczyków, zatrudnionych w Wielkiej Brytanii wzrosła z 420 tys. do 1,45 miliona, a stopa zatrudnienia wśród emigrantów wynosi 77,2 procent w porównaniu z 72,4 procentami wśród Brytyjczyków, to ekonomiści są zgodni: emigranci napędzają wzrost gospodarczy, a tym samym przyczyniają się do tworzenia nowych miejsc pracy. Z raportów rządowych wynika, że napływ młodych i wykwalifikowanych pracowników zapewnia brytyjskiej gospodarce roczny wzrost na poziomie 0,25 punktu procentowego. Ponadto, ze statystyk wynika, że imigranci są bardziej skłonni płacić podatki, nie generując przy tym państwowych wydatków na edukację czy opiekę zdrowotną. Raport opublikowany przezOrganisation for Economic Co-operation and Development stwierdza, że zeszłoroczna redukcja deficytu budżetowego o 7 miliardów funtów to właśnie zasługa wkładu imigrantów – gdyby nie ich pieniądze, środki na załatanie budżetu trzeba by było pozyskać z innych źródeł, prawdopodobnie podnosząc podatki.

Imigranci to duże obciążenie dla brytyjskiego systemu zdrowia

PRAWDA: Zgodnie z doniesieniami Ministerstwa Zdrowia, imigranci z Europy kosztowali NHS w zeszłym roku 261 milionów funtów, a specjaliści Komisji Europejskiej twierdzą, że kwota ta jest nawet kilka razy większa i wynosi 1,5 miliarda funtów. Z drugiej strony przytaczając tego typu statystyki nie można nie wspomnieć, że już ponad 26 procent pracowników służby zdrowia w UK to imigranci.

Dzieci imigrantów obniżają poziom w szkołach

FAŁSZ: Badania prowadzone przez Centre for Economic Performance wykazały, że obecność dzieci z innych środowisk narodowych jest dla małych Brytyjczyków bardzo korzystna. Okazuje się, że klasy, w których wspólnie uczyli się Polacy i Brytyjczycy osiągały lepsze wyniki, niż te, w których narodowej różnorodności nie było.  Specjaliści oceniają, że wpływ na taki stan rzeczy może mieć fakt, że dzieci polskie są bardziej zorientowane na pracę niż ich brytyjscy rówieśnicy.