Życie w UK
Tarantino nakręci western
Quentin Tarantino po sukcesie swojego ostatniego filmu, „Bękarty wojny” zamierza tym razem nakręcić western „Django Unchained”, który będzie nawiązaniem do charakterystycznego dla lat 60. „spaghetti westernu”.
Tytułową rolę w najnowszym filmie Tarantino zagra najprawdopodobniej Will Smith. Na ekranie będziemy mogli oglądać również rewelacyjnego Christophera Waltza, który za rolę w „Bękartach wojny” zdobył Oscara. Quentin pracę nad scenariuszem obrazu skończył zaledwie w zeszłym tygodniu. Sama fabuła filmu sprowadza się do historii wyzwolonego czarnego niewolnika (Will Smith), który spotyka na swojej drodze „łowcę nagród” (Christopher Waltz) zajmującego się tak naprawdę „łapaniem łotrów”. Następnie wspólnie wybierają się na wyprawę po żonę byłego niewolnika, co nie będzie oczywiście przedsięwzięciem łatwym. Fani Tarantino nie byli zawiedzeni jego ostatnim filmem, dlatego zrozumiała będzie ich niecierpliwość po niedawnych zapowiedziach nakręcenia westernu, który najprawdopodobniej obnaży w humorystyczny i interesujący sposób strategie kolejnego gatunku filmowego. Tarantino w wywiadzie oświadczył, że wybór kontekstu był podyktowany również jego… niepopularnością. Jak twierdzi reżyser: „Akcję osadziłbym w czasach niewolnictwa. To temat, którego nikt nie chce ruszać, więc ruszę go ja”. Ucieszą się z tego najprawdopodobniej zwolennicy jego twórczości zaliczanej do jednej z najbardziej oryginalnych.