Styl życia

Tak chwali się sukcesami policja w Rotherham. Mieście znanym ze skandalu pedofilskiego

Oburzenie i niedowierzanie to dwie główne reakcje na informację zamieszczoną na oficjalnym profilu South Yorkshire Police, która odpowiada za bezpieczeństwo m.in. w Rotherham. Stało się to dwa tygodnie po raporcie, nie pozostawiającym suchej nitki na policji w mieście w związku ze skandalem pedofilskim, w którym wykorzystano 1,400 nieletnich dziewczynek.

Tak chwali się sukcesami policja w Rotherham. Mieście znanym ze skandalu pedofilskiego

Żeby zorganizować odświętną galę policja wynajęła w zeszły piątek miejski stadion Rotherham United. Wręczono na niej nagrody za zasługi na rzecz poprawy bezpieczeństwa lokalnej społeczności. „Nagrody są świetnym sposobem na docenienie poświęcenia naszych oficerów, załogi i członków społeczności, którzy nieustannie pracują, żeby Rotherham był bezpieczniejszym miejscem” – mówił szef miejscowej policji Jason Harwin.

Całym wydarzeniem pochwalono się na oficjalnym profilu policji na Facebooku, co nie spotkało się ze zrozumieniem członków społeczności, o których bezpieczeństwo policja podobno nieustannie zabiega. „Wstyd”, „czemu nie ma nagrody za zamiecenie skandalu pod dywan”, „czy to Prima Aprilis?” to najbardziej cenzuralne komentarze, które natychmiast znalazły się pod wpisem.

Zachowanie władz policji skrytykowali również pracujący tam policjanci. „Całkowicie rozumiem reakcję ludzi. Gdyby ktoś mnie zapytał o radę w kwestii zamieszczania takich postów na Facebooku, zdecydowanie bym to odradził” – mówi dr Allan Billings, który zajął stanowisko komisarza ds. Zwalczania przestępczości, po tym jak jego poprzednik odszedł w niesławie.

Broniący policjantów przypominają, że nie wszyscy oni byli zamieszani w skandal, a wielu z nich jest uczciwymi ludźmi, którzy naprawdę ciężko pracują na rzecz poprawy bezpieczeństwa.

Skandal w Rotherham odnosi się do lat 1997-2013. W ciągu 16 lat miejscowi muzułmanie regularnie gwałcili małe dziewczynki i stosowali wobec nich brutalną przemoc. „Znane są przypadki, kiedy dzieci zanurzano w benzynie i straszono podpaleniem. Ofiarom grożono również bronią i zmuszano do oglądania brutalnych scen gwałtów. Opracy wmawiali dzieciom, że spotka je taki sam los jeśli komukolwiek się zwierzą” – mogliśmy przeczytać w raporcie po ujawnieniu skandalu.

Ujawnienie informacji spowodowało nasilenie nastrojów antymuzułmańskich, ale w całej sprawie bardzo mocno była krytykowana policja, która w obawie o oskarżenia o rasizm nie dawała wiary zeznaniom ofiar, które pojawiły się już w 2002 i 2006 roku.

author-avatar

Przeczytaj również

Klienci Booking.com padli ofiarą oszustów. Stracili mnóstwo pieniędzyKlienci Booking.com padli ofiarą oszustów. Stracili mnóstwo pieniędzyMorderca Polaka twierdzi, że „nie był sobą”, gdy odbierał życieMorderca Polaka twierdzi, że „nie był sobą”, gdy odbierał życieKobieta przywiozła martwego mężczyznę do banku po pożyczkęKobieta przywiozła martwego mężczyznę do banku po pożyczkęKaucje za plastikowe butelki mogą wzrosnąć do 50 eurocentówKaucje za plastikowe butelki mogą wzrosnąć do 50 eurocentówAresztowania w związku z morderstwem Polaka w SzwecjiAresztowania w związku z morderstwem Polaka w SzwecjiInflacja w marcu 2024 spada drugi miesiąc z rzęduInflacja w marcu 2024 spada drugi miesiąc z rzędu
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj