Styl życia
Ta brytyjska linia lotnicza zniosła obowiązek zakładania maseczek w trakcie lotu. Czy w jej ślady już wkrótce pójdzie Ryanair?
Fot. Getty
Jet2 to pierwsza brytyjska linia lotnicza, która zniosła obowiązek zakładania maseczek w trakcie lotu. Można przypuszczać, że w jej ślady już wkrótce może pójść popularny irlandzki przewoźnik Ryanair.
Jet2 to pierwsza duża brytyjska linia lotnicza, która zniosła wymóg zakładania maseczek ochronnych w trakcie lotów. Maseczki zakrywające usta i nos nie będą obowiązkowe na lotach z Anglii i Irlandii Północnej od 1 marca – ani w trakcie wchodzenia na pokład, ani w momencie startu, ani też podczas samego lotu. Ale to nie oznacza, że personel pokładowy nie będzie zachęcał do ich noszenia – dla zwiększenia swojego bezpieczeństwa i komfortu innych pasażerów.
Klienci linii lotniczych Jet2 muszą być jednak świadomi tego, że maseczki nadal mogą być obowiązkowe przed w miejscu docelowym, czyli na zagranicznych lotniskach.
Czy w ślad za Jet2 pójdą także inne linie lotnicze?
Można się spodziewać, że ruch linii lotniczych Jet2 zachęci także innych przewoźników do zniesienia wymogu zakładania maseczek w trakcie lotów. W końcu w samej Wielkiej Brytanii rząd odstąpił już od obowiązku zakrywania ust i nosa, także w środkach transportu publicznego. I właśnie tę decyzję władz UK przewoźnik Jet2 uznał za podstawę swojej decyzji. – W Anglii i Irlandii Północnej, w tym na naszych lotniskach lub na pokładzie naszych samolotów, nie jest już prawnie wymagane noszenie maski na twarzy. Jednak zgodnie z wytycznymi rządu Wielkiej Brytanii zalecamy, aby klienci nadal zakrywali twarz w tych miejscach i przypominamy klientom, że będą musieli ją nosić, gdy dotrą do miejsca docelowego za granicą – powiedział rzecznik linii lotniczych.
Trzeba jednak pamiętać, że maseczki nadal będą wymagane na pokładach samolotów Jet2 lecących ze Szkocji i Walii.