Szpitale na sprzedaż

Brytyjczycy pragną się uczyć od Amerykanów, jak umiejętnie zwiększać zyski w budżecie państwa. Rząd proponuje więc, by usługi szpitali, tak jak w Stanach Zjednoczonych były sprzedawane za granicą.

Na pierwszy ogień, by ratować finanse służby zdrowia miałoby iść NHS. Jako że kliniki należące do NHS cieszą się ogólnoświatowym uznaniem, rząd liczy na zainteresowanie wśród mieszkańców Indii czy Chin.  Jak się okazuje czynności podejmowane w Libii przez pracowników ambulansów NHS, by pomóc tworzyć tam służbę ratunkową, przyczyniły się do rozmów w Abu Dhabi o świadczenie przez NHS podstawowej opieki zdrowotnej. Zdaniem minister zdrowia Anne Milton, NHS na zmianach w strukturach pracy klinik może tylko zyskać. Co więcej, będą to korzystne zmiany również dla pacjentów w Wielkiej Brytanii. Jak tłumaczy Milton, dzięki pracy lekarzy i pracowników NHS za granicą, zwiększy się ilość drogich inwestycji  oraz wspomoże budżet państwa. Przeciwnicy reform zaznaczają, że może pojawić się niebezpieczeństwo wykupywania przez prywatne firmy sektorów NHS. Katherine Murpphy, przewodnicząca Stowarzyszenia Pacjentów uważa, że to o zdrowie mieszkańców Wielkiej Brytanii Ministerstwo Zdrowia powinno dbać w pierwszej kolejności.