Życie w UK

Szokujące video: Mężczyzna brutalnie zaatakował właścicielkę pubu, gdy ta zwróciła mu uwagę

54-letnia Gill Matthews na długo zapamięta tegoroczne święta. W Niedzielę Wielkanocną została ona brutalnie zaatakowana przez mężczyznę, któremu, jako właścicielka pubu The Waggon and Horses, zwróciła delikatnie uwagę, by zachowywał się ciszej. Wszystko nagrały kamery CCTV. 

Szokujące video: Mężczyzna brutalnie zaatakował właścicielkę pubu, gdy ta zwróciła mu uwagę

fot.

Na nagraniu widać, jak Gill Matthews spokojnie podchodzi do mężczyzny, który wyszedł do ogródka napić się piwa. Kobieta chciała zwrócić mu uwagę, by zachowywał się nieco ciszej, ponieważ w pubie The Waggon and Horses (w Stoke-on-Trent) przebywało w tym czasie jeszcze kilku klientów. 

Europa pije polskie piwo. Przestaliśmy być kojarzeni tylko z wódką?

Jednak spokojna i grzeczna prośba kobiety o kulturalne zachowanie wywołała u mężczyzny nieoczekiwaną reakcję. W jednej chwili rzucił się on kobiecie do gardła i zaczął ją przyduszać. W międzyczasie napastnik pchnął też Gill Matthews na pobliską ławkę i kilkukrotnie uderzył. Oszołomionej właścicielce pubu przyszła na pomoc znajoma mężczyzny, która wraz z nim wyszła do ogródka. 

Piwo na Wyspach JESZCZE droższe – puby tylko dla bogaczy?

Atak trwał zaledwie kilka sekund, ale pozostawił Gill Matthews w szoku. 53-latka powiedziała dziennikarzom, że zdarzenie to było dla niej przerażające oraz że wszystko rozegrało się tak szybko, iż nie miała on nawet czasu na reakcję. – Trzymałam ręce w kieszeniach i wykonywałam swoją pracę – jako właściciel pubu zapytałam, dlaczego [on] pyskował w moim lokalu (…) On ni stąd ni zowąd zacisnął ręce na mojej szyi i popchnął mnie na ziemię. Potem znów mnie chwycił i zaczął dusić, a następnie, po chwili, jeszcze mnie uderzył – żaliła się kobieta. 

Na szczęści całe zdarzenie nagrało się na kamery CCTV, a kobieta nie tylko przekazała video policji, ale też zdecydowała się zamieścić je w internecie. 

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Pracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoPracownicy Amazona utworzą związek zawodowy? Dostali zielone światłoGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannychGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannych35-latek zmarł w Ryanairze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciąży35-latek zmarł w Ryanairze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciążyRynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?Rynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?Holenderski senat odrzuca podwyżkę płacy minimalnejHolenderski senat odrzuca podwyżkę płacy minimalnejBig Ben dwa lata od remontu. Jak się prezentuje?Big Ben dwa lata od remontu. Jak się prezentuje?
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj