Życie w UK
Szokujące nagranie ze szpitalnego parkingu. Ratownik nie pomógł umierającemu
Brytyjskie media opublikowały szokujące nagranie z parkingu przed szpitalem w Walsall. Na umieszczonym w sieci filmie widać, jak ratownik medyczny stojący przed wejściem do placówki – zamiast pomóc umierającemu na podjeździe człowiekowi – bezczynnie mu się przygląda.
47-letni mężczyzna trafił do szpitala w związku z ostrym bólem, jaki odczuwał w klatce piersiowej. Badający go lekarze wykluczyli stan przedzawałowy, ale postanowili zatrzymać go na obserwację. Kiedy mężczyzna poczuł się trochę lepiej, postanowił wyskoczyć do pobliskiego sklepu po coś do picia. Wracając do szpitala, dosłownie kilka metrów przed drzwiami wejściowymi do budynku dostał ataku serca.
Ratownik medyczny Matthew Geary widział mężczyznę, ale nie pospieszył mu z pomocą. Zamiast tego… przyglądał mu się z założonymi rękami. Jak tłumaczył potem, uznał, że leżący na podjeździe człowiek jest pijany.
Kilka minut później 47-latkiem zainteresowała się ochrona. Było jednak za późno – mężczyzna już nie żył.
Zarówno ratownik, jak i pielęgniarki, którzy byli świadkami zdarzenia, zostali dyscyplinarnie zwolnieni z pracy.