Życie w UK

SZOK: Większość Brytyjczyków uważa, że przemoc wobec posłów jest „ceną, którą warto zapłacić”, by została spełniona ich wola w kwestii Brexitu

Fot. Getty

SZOK: Większość Brytyjczyków uważa, że przemoc wobec posłów jest „ceną, którą warto zapłacić”, by została spełniona ich wola w kwestii Brexitu

Przemoc Brexit

Badania przeprowadzone przez Uniwersytet w Cardiff i Uniwersytet w Edynburgu przyniosły zaskakujące rezultaty. Okazało się, że większość wyborców, niezależnie od tego, czy popierają oni wyjście, czy pozostanie Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej, uznaje, że przemoc wobec posłów jest „ceną, którą warto zapłacić”, by została spełniona ich wola w kwestii Brexitu. 

Badanie zlecone przez uniwersytety w Cardiff i Edynburgu zostało przeprowadzone przez YouGov w okresie między 27 września i 3 października. Eksperci pracowni przepytali 1 594 osób dorosłych na terenie Anglii, 1 503 na terenie Walii i 1 006 na obszarze Szkocji na okoliczność dopuszczalności przemocy względem parlamentarzystów. I, co całkowicie zaskakujące, ankieta wykazała, że większość Brytyjczyków, niezależnie od swoich preferencji względem Brexitu, uznała, że przemoc jest „ceną, którą warto zapłacić”, by została spełniona ich wola w kwestii Brexitu.

Nie przegap: Brexit kosztował do tej pory UK 70 miliardów funtów. Suma ta wzrośnie nawet jak uda się podpisać umowę wyjścia

Wśród Brytyjczyków popierających Brexit przemoc względem deputowanych do parlamentu poparło aż 71 proc. wyborców w Anglii, 60 proc. wyborców w Szkocji i 70 proc. wyborców w Walii. Z kolei wśród przeciwników Brexitu zastosowanie przemocy względem parlamentarzystów, aby doprowadzić do korzystnego dla siebie rozstrzygnięcia, poparło aż 58 proc. wyborców w Anglii, 53 proc. wyborców w Szkocji i 56 proc. wyborców w Walii. 

Czytaj też: Umowa Johnsona nie zapewni firmom z Irlandii Płn. nieograniczonego dostępu do rynku Wielkiej Brytanii. Minister ds. Brexitu chciał to zataić?

– Nieczęsto zdarza się, by wyniki badań nami wstrząsnęły, ale w tym przypadku trudno nie być naprawdę zszokowanym. Nie tylko dlatego, że tak wielu ludzi uważa, że przemoc jest prawdopodobną konsekwencją Brexitu, ale też że aż tak wielu ludzi po obu stronach brexitowego sporu wydaje się myśleć, że wydarzenia naznaczone przemocą mogą być warte tego, by doprowadzić do korzystnego dla siebie wyniku. Biorąc pod uwagę, że zmierzamy do kolejnych wyborów powszechnych, w których dalsza polaryzacja może być celową strategią kampanii dla niektórych partii, to powyższe ustalenia powinny dać nam wszystkim trochę do myślenia i podkreślić potrzebę powrotu do odpowiedzialnej i wyważonej debaty – skomentował wyniki badania profesor Wyn Jones. 

 

 

 

author-avatar

Marek Piotrowski

Zapalony wędkarz, miłośnik dobrych kryminałów i filmów science fiction. Chociaż nikt go o to nie podejrzewa – chodzi na lekcje tanga argentyńskiego. Jeśli zapytacie go o jego trzy największe pasje – odpowie: córka Magda, żona Edyta i… dziennikarstwo śledcze. Marek pochodzi ze Śląska, tam studiował historię. Dla czytelników „Polish Express” śledzi historie Polaków na Wyspach, które nierzadko kończą się w… więzieniu.

Przeczytaj również

Ustawa o zakazie sprzedaży papierosów z poparciem w Izbie GminUstawa o zakazie sprzedaży papierosów z poparciem w Izbie GminPolicja walczy z „agresywnymi” rowerzystami. Ukarano blisko 1000 osóbPolicja walczy z „agresywnymi” rowerzystami. Ukarano blisko 1000 osóbUrzędnik Home Office aresztowany za „sprzedaż” prawa do pobytu w UKUrzędnik Home Office aresztowany za „sprzedaż” prawa do pobytu w UKMłoda mama dostała w szpitalu nie swoje dzieckoMłoda mama dostała w szpitalu nie swoje dzieckoDo 2040 r. poważnie zachoruje tu 3,7 mln pracownikówDo 2040 r. poważnie zachoruje tu 3,7 mln pracownikówBasti w Londynie! 10 maja święto dla miłośników historii w rytmach hip-hopuBasti w Londynie! 10 maja święto dla miłośników historii w rytmach hip-hopu
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj