Styl życia
SZOK: Bezdomny wyrzucony z McDonald’s! Nie mógł dojeść posiłku, który kupił mu inny klient [wideo]
Fot. Getty
W sieci pojawiło się szokujące nagranie, na którym widać, jak bezdomny mężczyzna, spokojnie spożywający posiłek, jest proszony przez policjantów o opuszczenie jednego z lokali McDonald's. Posiłek w barze szybkiej obsługi zafundował bezdomnemu autor nagrania – Yossi Gallo.
Nagranie umieszczone w sieci przez Yossi Gallo zostało obejrzane przez ponad milion internautów. Amerykanin zarejestrował na swoim telefonie bezduszne zachowanie obsługi restauracji McDonald's oraz policjantów, którzy wyrzucają z lokalu bezdomnego mężczyznę spokojnie spożywającego posiłek. Cały zestaw kupił bezdomnemu właśnie Yossi Gallo, a mężczyzna nie sprawiał w lokalu najmniejszych problemów.
Poznali się na portalu randkowym w UK. Planowali rzeź niewinnych ludzi
Obsługa miała zadzwonić na policję po tym, jak klienci poskarżyli się, iż bezdomny prosił ich wcześniej o pieniądze na parkingu. Policjanci, którzy zjawili się na miejscu, zakwalifikowali zatem zachowanie bezdomnego jako bezprawne wkroczenie na cudze terytorium i nakazali mu opuszczenie lokalu. Na nic nie zdały się w tym wypadku protesty Yossi Gallo, który potwierdził, że wszedł do baru razem z bezdomnym i że sam kupił mu cały posiłek.
Liderzy Britain First skazani za przestępstwa z nienawiści!
– On mnie nie prosił o pieniądze, nie prosił nawet o jedzenie, przyprowadziłem go z zewnątrz. Jesteście beznadziejni, uznając, że wkroczył on bezprawnie na cudze terytorium – w tak emocjonalnym tonie zwrócił się do policjantów Yossi Gallo. – Nie nie, on nie dostał jedzenia, ja za nie zapłaciłem – dodał Amerykanin.
Yossi Gallo nic jednak nie wskórał i, na wyraźne żądanie obsługi McDonald's, sam został wyproszony z lokalu przez policjantkę. Amerykanin, który stanął w obronie bezdomnego mężczyzny, nie mógł nawet dokończyć swojego posiłku, a także nie otrzymał zwrotu za zakupione jedzenie. Yossi Gallo usłyszał jedynie od policjantki, że wszelkie skargi musi on składać na ręce kierownika restauracji, a nie do niej, ponieważ ona wykonuje tylko swoje zadania.