Życie w UK

Szkocja: Wyłowiono ciało Polaka, który zatonął w Loch Fyne

W miniony czwartek udało się wyciągnąć z wody ciała 46-letniego Duncana MacDougalla i 38-letniego Przemka Krawczyka, którzy w czwartek 18 stycznia zatonęli w Loch Fyne w okolicach wyspy Barmore.

Szkocja: Wyłowiono ciało Polaka, który zatonął w Loch Fyne

Zatoniecie Polaka W Szkocji

Jak czytamy na łamach internetowego serwisu BBC do przeprowadzenia całej operacji konieczne było zaangażowanie specjalnej barki, która wyciągnęła z wody zarówno ciała dwóch rybaków, jak i wrak statku Nancy Glen TT100. Obecnie Crown's Scottish Fatalities Investigation Unit (SFIU) kontynuuje dochodzenie w tej sprawie – specjaliści ustalą co dokładnie było przyczyną tej tragedii, a biegli zbadają ciała Szkota i Polaka.

Tragedia w Szkocji – w wodach Loch Fyne utonął polski rybak

"W pełni współpracujemy z lokalną policją i patologami sądowymi, aby maksymalnie przyspieszyć ten proces i dostarczyć rodzinom obu ofiar wszelkich informacji o śmierći ich bliskich tak szybko, jak to możliwe" – czytamy w oświadczeniu przedstawiciela SFIU. Nieco wcześniej tą sprawą zajmował się oddział Marine Accident Investigation Branch (MAIB), który przeprowadził badanie dna w miejscu, gdzie utonął statek. Nie miał on jednak odpowiednich środków do wyciągnięcia go na ląd. Konieczna była interwencja rządu Szkocji, który desygnował do tego zadania odpowiednie sprzęt i ludzi.

Okoliczności wypadku z 18 stycznia wciąż pozostają nieznane. Wiadomo, ze wszystko rozegrało się w ciągu kilku minut. Z tonącego statku uratowała się tylko jedna osoba z załogi. Został on ocalony przez przepływający nieopodal prom. Niestety, dwójki pozostałych rybaków – Krawczyka i MacDougalla – wyłowić z wody się nie udało.

 

 

Szokujące zestawienie – lepiej być bezrobotnym w UK, niż pracować w Polsce?

Akcja poszukiwawcza trwała kilka dni. Zaangażowane w nią były zespoły straży przybrzeżnej z Tarbert, Kames, Dunoon i Inveraray, a także policyjni nurkowie oraz oddziały straży pożarnej i ratownicy z Tarbert. W poszukiwaniach korzystano także ze śmigłowca straży przybrzeżnej i zdalnie sterowanego pojazdu podwodnego. W akcję zaangażowała się również lokalna społeczność.

34-letni MacDougall był ojcem dwójki synów. Grał w lokalnym klubie Tarbert AFC. "Wszyscy kochaliśmy Duncana, był świetnym człowiekiem" – komentowała Sarah Atkinson. "Z kolei Przemek, który żył ze swoją żoną Gosią, był wielkim, silnym kochającym facetem. Wszyscy w Tarbert mocno przeżywają tę tragedię" – mówiła kobieta na łamach "Daily Star".

author-avatar

Remigiusz Wiśniewski

Fanatyk futbolu na Wyspach, kibic West Ham United F.C., ciągle początkujący kucharz. Z wykształcenia polonista i nauczyciel, który spełnia się w dziennikarskim. Pochodzi z Wieliczki, w Wielkiej Brytanii mieszka od 2008 roku, gdzie znalazł swoje miejsce na ziemi w Londynie. Zorganizowany, ale neurotyczny. Kieruje się w życiu swoimi zasadami. Uwielbia biegać przed wschodem słońca i kocha literaturę francuską.

Przeczytaj również

Gigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannychGigantyczna bójka przed pubem. Dziewięć osób rannych35-latek zmarł w Ryaniarze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciąży35-latek zmarł w Ryaniarze. Parę rzędów dalej siedziała jego żona w ciążyRynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?Rynek pracy w Irlandii Północnej – co mówią najnowsze dane?Holenderski senat odrzuca podwyżkę płacy minimalnejHolenderski senat odrzuca podwyżkę płacy minimalnejBig Ben dwa lata od remontu. Jak się prezentuje?Big Ben dwa lata od remontu. Jak się prezentuje?Kiedy zrobi się ciepło? Jaką pogodę zapowiadają na weekend?Kiedy zrobi się ciepło? Jaką pogodę zapowiadają na weekend?
Obserwuj PolishExpress.co.uk na Google News, aby śledzić wiadomości z UK.Obserwuj