Życie w UK
Szkocja: Grzywna dla Polaków
Na karę grzywny skazał szkocki sąd dwóch Polaków, którzy aresztowani zostali po przegranym przez Polskę meczu otwarcia Euro 2008.
Notting Hill: Bilans karnawałowej zabawy >>
Manchester: Policjant pobił chłopca >>
28-letni Jacek Zwizchlewski oraz 25-letni Seweryn Wajs, obaj mieszkańcy Galashiels, przyznali się do postawionego im zarzutu zakłócania spokoju. Wajs ukarany został przez sąd w Selkirk grzywną wysokości 225 funtów, natomiast Zwizchlewski musi zapłacić 265 funtów kary.
Obaj kibice byli w grupie, która 8 lipca zebrała się w jednym z lokalnych pubów, by obejrzeć mecz Polska – Niemcy otwierający nasz udział w Euro 2008. Jednak po meczu kilka osób, które wyszły przed lokal na papierosa, wdało się w kłótnię z policją.
Policjanci zeznali, że funkcjonariusze obecni na miejscu kilkakrotnie ostrzegali Wajsa, by się uspokoił. Polak jednak nie słuchał i chciał wdać się w bójkę, wtedy policjanci aresztowali Polaka. Jak wyjaśnili, Zwizchlewski został aresztowany, gdyż kilkakrotnie próbował wyciągnąć kolegę z radiowozu.
Jak wyjaśnił adwokat Wajsa, Ross Dow, jego klient był po prostu zdenerwowany, bo ktoś podczas meczu uderzył go w tył głowy.
Ian Burke, reprezentujący Zwizchlewskiego powiedział, iż wszyscy kibice oczekiwali tego meczu i w pubie panowała atmosfera zabawy. Jak wyjaśnił, całe zajście miało miejsce po meczu, który Polska przegrała. Burke dodał, że jego klient chciałby przeprosić policjantów za swój czyn.
Sędzia Kevin Drummond na koniec rozprawy przypomniał ukaranym, żeby pamiętali, że „to tylko gra”.
dt