Szkieletom powiedział „nie”

Londyński Tydzień przyciąga do stolicy Wielkiej Brytanii najbardziej znaczące i najsłynniejsze osobistości świata mody. Co roku, jak to na takich imprezach bywa, są powody do plotkowania. Jednak podczas tegorocznej imprezy rozpętała się prawdziwa wojna – normalne kobiety kontra szkielety! Podczas przygotowań do serii pokazów, projektant Mark Fast zdecydował się na użycie normalnych modelek. Projektant chciał po prostu coś zmienić i pokazać kobiety o normalnych kształtach. O mało, co jego pomysł nie zrujnował całego przedsięwzięcia. Kiedy Fast oznajmił swoim pracownikom, że zamierza wypuścić modelki o rozmiarach 12 i 14 asystenci byli zszokowani. Główny stylista postanowił opuścić projektanta na trzy dni przed rozpoczęciem imprezy. Kolekcja Fasta została uratowana tylko dzięki pomocy początkujących projektantek Danieli Agnelli i Natalie Hubbarb, które pracowały do późnych godzin nocnych, aby dopilnować prac końcowych. Fast chciał udowodnić, że nie tylko wychudłe modelki mogą dobrze wyglądać w jego sukienkach. Według samego projektanta to właśnie kobiety o pełnych kształtach prezentują się w nich lepiej. Dzień przed pokazem Marka Fasta profesor z Instytutu Psychiatrii powiedział, że obrzydliwie chude modelki nie powinny być dopuszczane do udziału w pokazach. Profesor Urlike Schmidt powiedziała, że brak badan lekarskich i całe środowisko modelek sprawia, że one nie zdają sobie nawet sprawy z zaburzeń łaknienia. Miejmy nadzieje, że Fast nie zaprzestanie tylko na tym.

 

Śliczna Polska modelka w ‘Vogue’ >>

Nieśmiertelna Kate Moss >>