Styl życia
Szczepienia dzieci w UK: Komu szczepionki zostaną zaoferowane w pierwszej kolejności?
Fot. Getty
W Wielkiej Brytanii trwa dyskusja na temat szczepienia dzieci. Minister ds. szczepień Nadhim Zahawi poinformował właśnie, że szczepionki zostaną na razie zaoferowane dzieciom borykającym się z poważnymi problemami zdrowotnymi, a także dzieciom, które żyją pod jednym dachem z osobami szczególnie narażonymi na negatywne skutki Covid-19.
Wstępnie o planach rządu odnośnie szczepienia dzieci w UK minister ds. szczepień Nadhim Zahawi poinformował w programie „BBC Breakfast”. Minister zaznaczył, że wkrótce złoży w Izbie Gmin oświadczenie w zakresie szczepienia dzieci w wieku 12 i więcej lat, po uwzględnieniu ekspertyz przedstawionych przez rządowy komitet Joint Committee on Vaccination and Immunisation. – [Komitet] JCVI przyjrzał się szczególnie narażonym dzieciom i zaleci, aby te dzieci otrzymały ochronę [w postaci szczepionki – przyp.red.]. Dzieci mieszkające ze szczególnie narażonymi na zachorowanie dorosłymi również powinny być chronione i rzecz jasna należy również podać szczepionkę 17-latkom, którzy zbliżają się do swoich 18. urodzin – zaznaczył Zahawi. Ale też dodał: – [Komitet] przygląda się zdrowym dzieciom. Otrzymujemy wiele obiecujących danych z Ameryki na temat pierwszych dawek podanych zdrowym dzieciom, ale oczywiście istnieje luka [w danych] dotyczących otrzymania przez te same dzieci drugiej dawki.
Które dzieci w UK zostaną zaszczepione przeciwko koronawirusowi?
Komitet Joint Committee on Vaccination and Immunisation wydał pozytywną rekomendację w zakresie szczepienia dzieci w wieku 12-15 lat, które: cierpią z powodu ciężkiej niepełnosprawności neurologicznej (m.in. na porażenie mózgowe, autyzm lub padaczkę; mają zespół Downa; mają poważnie osłabiony układ odpornościowy (w tym niektóre dzieci chore na raka); mają poważne i liczne trudności w nauce. Wszystkie dzieci otrzymają szczepionkę Pfizer-BioNTech – jedyną zatwierdzoną jak na razie do użycia u dzieci na terenie UK.
Jak ze szczepieniami dzieci radzą sobie inne kraje?
Wiele państw zatwierdziło szczepienia dzieci już jakiś czas temu – poza niektórymi krajami Unii Europejskiej na krok taki zdecydowały się chociażby Kanada i Brazylia. W obrębie Wspólnoty szczepienia dzieci powyżej 12. roku życia i preparatem Pfizer-BioNTech rozpoczęła Francja, Włochy i Holandia. Niemcy zdecydowały, podobnie jak Wielka Brytania, że zaszczepią na razie tylko dzieci narażone na szczególnie ciężki przebieg Covid-19. W Stanach Zjednoczonych lekarze rekomendują szczepienia wszystkich dzieci powyżej 12. roku życia z uwagi na rzadkie, ale nadzwyczaj ciężkie powikłanie po koronawirusie – wieloukładowy zespól zapalny (ang. Multisystem Inflammatory Syndrome). Wreszcie władze Hongkongu dały zielone światło dla szczepienia dzieci w celu umożliwienia im powrotu do normalnego funkcjonowania.
Freedom Day – to była dobra decyzja?
Minister ds. szczepień nie ma także wątpliwości, że ostateczne wyjście z lockdownu, które nastąpiło w dniu wczorajszym, musiało wreszcie nadejść. Ale Zahawi ostrzegł społeczeństwo przed popadnięciem w związku z tym w hurraoptymizm. – Należy koniecznie zachować ostrożność, ale trzeba też zjednoczyć nasz kraj, otworzyć się i dążyć do normalności, tak dalece, jak to jest możliwe. Moją radą jest, żeby dobrze się zastanawiać. Spójrzmy na to, co robią supermarkety, spójrzmy na to, co zrobił Transport for London i inni przewoźnicy naszego systemu transportu, władze metra. Są rozsądni i mówią, że w zatłoczonych pomieszczeniach powinniśmy nosić maseczki – zaapelował Zahawi.