Życie w UK
„Szału nie ma” – Szczere wyznanie Polki, która żałuje decyzji o powrocie do Polski z UK
Fot. Getty
Polska bardzo się w ostatnich latach zmieniła – mówią Polacy, którzy wiele lat spędzili w UK. Ale to nie znaczy, że dla nich nadaje się ona do życia. Jedna z młodych kobieta pożaliła się w mediach społecznościowych, że powrót do Polski to był błąd i że gdyby mogła zdecydować jeszcze raz, to nie opuściłaby UK.
„Dzisiaj mija mi rok od powrotu do Polski i wiecie co, szału nie ma. Polska bardzo się zmieniła, oczywiście da się żyć, realizować się zawodowo i osobiście, rozwijać swoje pasje. Rok minął bardzo szybko. Czy jestem tutaj szczęśliwsza niż w UK, zdecydowanie nie. Czy bym ponownie podjęła taka decyzję zdecydowanie nie, mając ten rok doświadczenia nie wyjechałabym z UK. Życzę jednak powodzenia innym” – napisała rozżalona kobieta. I dodała, że nad Wisłą „nie może się przyzwyczaić do ciągłego oceniania przez innych, wciskania nosa w nie swoje sprawy itp.”
Powroty do Polski
Młoda kobieta, która zdecydowała się na szczere wyznanie w sprawie swojego powrotu do Polski, nie jest zresztą osamotniona. W dyskusji, którą Polka uruchomiła poprzez publikację swojego postu, wielu Polaków zgodziło się z nią, że mimo wielu negatywów wciąż woli życie w Wielkiej Brytanii. A opinie te pochodziły zarówno od Polaków wciąż żyjących na Wyspach, jak i od tych, którzy wrócili z powrotem do kraju. „Ja już wariuję patrząc na te 'Panie' w urzędach różnego typu, na ekspedientki w sklepie, które pracują tam chyba za karę. I ta cała biurokracja” – czytamy w jednym z komentarzy. A w innym internautka wyznaje, że jest już mocniej emocjonalnie związana z UK niż z Polską: „Wracam do UK, szczerze bardziej tęsknię za Anglią w Polsce, niż tęskniłam za Polską w Anglii, chyba tam jest moje serce. Polska zawsze będzie moim krajem, ale jednak wolę życie w Anglii pomimo jej wad, których ma dużo”.
Polska tylko na wakacje
Część Polaków mieszkających na stałe w UK bardzo kocha swój kraj, ale wystarcza im, jak przyjeżdżają nad Wisłę 1-2 razy do roku na wakacje. Bo choć od czasu akcesji do Unii Europejskiej Polska bardzo się zmieniła, to Polacy, bogaci o doświadczenia z UK, uważają, że wciąż wiele w tym kraju jest „po staremu”. „Największy problem, jeśli chodzi o pracę, wyzysk, śmieciówki, niskie pensje, brak poszanowania, na pewno jest lepiej, niż ileś lat do tyłu, ale wciąż ciężko się odnaleźć” – wyznaje jeden z internautów. „Mnie by wystarczyło 2 razy w roku po miesiącu w pl. W gości bym wszędzie poszła, nacieszyła się rodziną, oni nami, pojeździłabym po Polsce… pokazała bym ją dzieciom na spokojnie. Nie wyobrażam sobie jednak iść do pracy tam. Moje nawyki i zachowania po tylu latach pracy w UK przeszkadzałyby innym, a im moje..i powrót do 'Pan Pani'” – czytamy w innym komentarzu.
Rozdarte serce
Część Polaków z UK twierdzi jednak, że po wielu latach spędzonych za granicą nie da się już zdecydować, który kraj kocha się bardziej, ponieważ będąc w jednym tęskni się za tym drugim. „Będziemy emigrantami do końca życia i nasze serce zawsze już będzie rozdarte pomiędzy jednym a drugim. Tez miałam w UK mieszane uczucia, ale teraz jak jestem w PL rok, to strasznie tęsknię za UK” – przyznaje szczerze pewna kobieta. A wtóruje jej inny internauta: „Nic dziwnego, że po wielu latach w UK, czy innym kraju, a później powrocie do swojego kraju – człowiek czuje się dziwnie i w jakimś sensie nieswojo. Trzeba na nowo nauczyć się żyć. Jednak prawda jest taka, jak ktoś wyżej mądrze wspomniał – mamy bardzo krótką pamięć. Jesteśmy w UK – chcielibyśmy do Polski. Jesteśmy w Polsce, odczuwamy tęsknotę za UK i w jakimś tam stopniu – łatwiejszym życiem. Znam wielu ludzi, którzy mieli problem z ponownym wejściem na obroty w Polsce, ale po kilku miesiącach/latach- odnajdywali się na nowo i cieszą się swoją decyzją”.